6 grudnia, jako dzień wspomnienia liturgicznego św. Mikołaja stał się zwyczajowo okazją do obdarowywania się prezentami. Jest to pamiątka po świętym z Miry, który w swojej posłudze biskupiej nie zapominał o najbiedniejszych. W parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie również wspominano św. Mikołaja, naśladując jego zamiłowanie do obdarowywania innych.
Spotkanie mikołajkowe odbyło się zaraz po roratniej Mszy św., zatem jak wyjaśnia ks. Łukasz Sakowski, 6 grudnia upłynął w archikatedrze pod patronatem dwóch wielkich świętych:
Zaprosił nas nie tylko św. Franciszek by odbudowywać Kościół, ale też patron dnia dzisiejszego, czyli św. Mikołaj, który zasłynął z niesamowitej dobroci i życzliwości, gdy ukradkiem pomagał innym. Dzisiaj jest z nami w naszej archikatedrze i po roratach obdarowuje dzieci prezentami i podarunkami. Cieszymy się i uczymy się od św. Mikołaja uczymy się jak być takim św. Mikołajem nie tylko 6 grudnia, ale każdego dnia roku.
Dzieci szybko zauważyły, że ten Mikołaj który do nich przyszedł różni się od tego, który był rano w szkole, bo nie ma brody przyczepionej na gumkach. Oznacza to, że do archikatedry przyszedł ten prawdziwy. Mikołaja przywitano kilkoma wierszykami, po których nastąpił czas obdarowania prezentami.
