Wyruszył w samotną drogę z 15-to kilogramowym krzyżem na ramionach, aby pokutować za grzechy Polaków i wypraszać dla Polski Boże Miłosierdzie. Z krzyżem odwiedził już wiele miejscowości i świątyń, a nawet dotarł na Giewont. Dzisiaj wyruszył w dalszą drogę, opuszczając Częstochowę, do której przybył 29 lipca. Trasę rozpoczął 24 czerwca w miejscowości Różaniec i od tego dnia pokonuje dziennie około 25 km. Michał Ulewiński, bo o nim mowa, to 27-letni pielgrzym, który był dzisiaj naszym gościem.
Rozmowę na wałach jasnogórskich z pielgrzymem przeprowadził ks. Krzysztof Gryz.
Posłuchaj lub obejrzyj rozmowę TUTAJ.