W sobotę 2 lipca na Jasną Górę dotarła Pielgrzymka Kawalerii Konnej z Zarąb Kościelnych na Mazowszu. Konni Pielgrzymi nawiązują do najszlachetniejszych ideałów rycerstwa polskiego oraz do tradycji Konfederacji Barskiej, która była mocno związana z Częstochową i Jasną Górą. Na 23. Pielgrzymkę wyruszyli z intencją pokoju na świecie oraz niosąc przesłanie o nadziei.
Zarąby Kościelne dzieli od Częstochowy dystans około 330 kilometrów. Ks. Andrzej Dmochowski, dowódca pielgrzymki opowiedział pokrótce, jak pielgrzymi i wierzchowce radzili sobie z drogą i upałami ostatnich dni:
W tym roku było duże zróżnicowanie pogodowe. Wyjeżdżając z Zarąb wkładaliśmy pod mundury swetry, bo było nam zimno – temperatury w nocy spadały do kilku stopni. Potem zaczęły się upały, które na początku były fajne, natomiast ostatnie dwa dni były bardzo upalne. Byliśmy już zmęczeni drogą i marszem, konie – jesteśmy 11 dzień w drodze – więc one nie są w stajni, są przez to zdenerwowane. Ale doświadczenie też zrobiło swoje. Trochę mi przypomniało lata pieszych pielgrzymek. Zsiadaliśmy z koni co godzinę, szliśmy pół godziny i gdy konie odpoczęły, znów wierzchem. To się tak fajnie mieszało: piesza pielgrzymka i koń.
Jak relacjonowali jeźdźcy, pielgrzymka spotykała się z bardzo ciepłymi reakcjami przechodniów i kierowców. Wielu z nich prosiło o modlitwę i pytało „Co będzie dalej z sytuacją na świecie?”. Te reakcje niezwykle celnie wpisują się w hasło tegorocznej Pielgrzymki Konnej. Duszpasterz kawalerzystów wyjaśnia, że przede wszystkim nie wolno tracić nadziei:
Hasłem tegorocznej pielgrzymki jest „Posłani w pokoju Chrystusa” i cały czas modliliśmy się szczególnie o pokój na Ukrainie i o nawrócenie Rosji. Ale też o pokój w naszych rodzinach i w naszych sercach. Żebyśmy też wrócili do szacunku i żebyśmy nigdy nie popadali w rozpacz. Bo rozpacz jest grzechem przeciw Duchowi Świętemu – to znaczy, że nie ma wiary w narodzie, jeśli ludzie popadają w rozpacz. Nasi przodkowie wywożeni na Sybir, zabierani do obozów, nigdy nie stracili nadziei. I myślę, że oni są dla nas wzorem tego, jak my mamy pielęgnować nadzieję, żeby nie być ludźmi rozpaczy i niewiary ale ludźmi wiary i nadziei.
Ułani z Zarąb Kościelnych uczestniczyli we Mszy św. przed szczytem o godz. 14:00. Zostaną na Jasnej Górze do niedzieli 3 lipca. Swoją pielgrzymkę zakończą niedzielną Mszą św. o godz. 6:00 rano w Kaplicy Matki Bożej.
