W sobotę 29.02 w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej bp Andrzej Przybylski udzielił posług lektoratu i akolitatu klerykom trzeciego i czwartego roku.

– Dziś próbowałem mówić o tym, że Pan Bóg nam daje takie lekarstwo na nasze grzechy, słabości, nawet na nasze choroby fizyczne. I tym lekarstwem są właśnie te dwie posługi, którymi oni będą posługiwać, czyli Słowo Boże, to jest takie lekarstwo dla nas na różne zawirowania, zamieszania, choćby w różnych informacjach, narracjach, że mamy po prostu wracać do Słowa Bożego. A drugim takim lekarstwem na wszystkie choroby jest Eucharystia, jest Komunia Święta. I dlatego dzisiaj mówiłem tym nowo ustanowionym lektorom i akolitom, że wchodzą w misję uzdrowienia Jezusa Chrystusa i dostają od Jezusa te owocne lekarstwa. Oni mają się zamienić w takich trochę lekarzy, którzy z tym lekarstwem będą docierać do tych, którzy przyjdą ze swoimi chorobami do Kościoła, ale też szczególnie żeby pamiętali o tych, których choroba już tak zmogła, że już do kościoła nie chodzą, Słowa Bożego nie czytają, Komunii jakby już nie potrzebowali, tak im się przynajmniej wydaje – stwierdził bp Andrzej Przybylski. – Więc bardzo mocno poprosiłem tych nowo ustanowionych lektorów i akolitów, żeby też o tym pamiętali i pięknie celebrując te wydarzenia Pisma Świętego i Eucharystii, żeby się na tym nie zatrzymali, tylko poszli z tym Boskim Lekarstwem do chorych – powiedział biskup.

Rektor seminarium ks. dr Grzegorz Szumera powiedział, że czas przyjmowania posług dla kleryków to ważny etap ich formacji do kapłaństwa.

– W seminarium, a przynajmniej w naszym seminarium częstochowskim posługi lektoratu i akolitatu są udzielane na koniec rekolekcji wielkopostnych. Przyjmują lektorat alumni, którzy są na roku trzecim, akolitat, którzy są na roku czwartym. Jest to pewien etap dorastania do święceń. Lektorat przypomina o tym, że kapłan jest posłany do posługi Słowa Bożego, natomiast akolitat do posługi Eucharystii. Jest to pewien krąg, który uświadamia, czym, w jaki sposób też kapłan powinien posługiwać – powiedział ks. rektor.

Mateusz Błaut obecnie jest na trzecim roku w seminarium i przyjął posługę lektora.

– Myślę, że przede wszystkim to jest taki pierwszy krok, który otwiera mnie na tę drogę do prezbiteratu, do tego, do czego dążę. Myślę, że jest to szansa do tego, żebym mógł to Słowo przekazywać drugiemu człowiekowi, żebym mógł stanąć na tej ambonie i rzeczywiście je wygłosić, bo myślę, że Pan Bóg daje taką łaskę w tym momencie udzielając tej posługi, daj nam łaskę do tego, żebyśmy mogli przekazywać to Słowo drugiemu człowiekowi. Ale myślę, że jest to też zadanie na codzienność naszą, nie tylko, gdy stoimy w trakcie liturgii, ale też świadczyć o Słowie swoim postępowaniem, swoimi czynami, no i przede wszystkim, żeby przekazywać to Słowo drugiemu człowiekowi, być świadkiem tego Słowa – powiedział seminarzysta.

Kl. Mateusz Stanek z roku IV od momentu przyjęcia posługi akolitatu, będzie mógł pomagać kapłanom i diakonom w rozdzielaniu Komunii św.

– Jest to przede wszystkim dla mnie wielka radość, że będę mógł trzymać Tego, Którego wybrałem w swoich dłoniach i udzielać jako lekarstwo innym. Po prostu to jest dla mnie coś niewyobrażalnego, że Bóg przychodzi do człowieka i daje się w ręce takiemu grzesznikowi, który jest w stanie tak naprawdę zrobić z Nim wszystko. On powierza Siebie mnie. I dla mnie to jest przede wszystkim wielka odpowiedzialność, ale także głęboka radość z tego, że będę mógł jako lekarstwo Chrystusa dać innym – stwierdził kleryk.

Udzielenie posług alumnom seminarium ma swoje korzenie w tzw. święceniach niższych, które zostały zniesione przez św. Pawła VI po Soborze Watykańskim II.

KG

Foto: WSD Częstochowa

Skip to content