W piątek 25 marca, w łączności z modlitwą papieża Franciszka o pokój na świecie, na Jasnej Górze odbyła się procesja różańcowa po jasnogórskich wałach. Na czele pochodu niesiona była kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej.
Procesji przewodniczył abp Wacław Depo, który przypomina, że modlitwa różańcowa prowadzi do Jezusa przez Maryję, stąd też za jej pośrednictwem Kościół błaga Zbawiciela o zaprowadzenie pokoju na świecie:
Modlitwa różańcowa jest Chrystocentryczna i przez Maryję idziemy do Jezusa. Pomimo, że dzisiaj podkreślamy tajemnicę Jej Niepokalanego Serca, przez Jej wstawiennictwo będziemy w rozważaniach różańcowych modlić się na wałach jasnogórskich o pokój dla świata, dla Europy, dla naszego kraju a szczególnie zawierzamy również Rosję i Ukrainę.
Procesja rozpoczęła się w bazylice jasnogórskiej. Kapłani i wierni podążyli za abp. Wacławem po wałach jasnogórskich, gdzie modląc się rozważali tajemnice radosne Różańca świętego. Następnie procesja dotarła do Kaplicy Matki Bożej, gdzie zakończona została Apelem Jasnogórskim. Podczas rozważań apelowych Metropolita Częstochowski odniósł się do słów Jana Pawła II z 1991 roku wskazując na przyczyny trwających obecnie konfliktów:
Jan Paweł II w Koszalinie powiedział słowa „Dekalog to dziesięć Słów Bożych – od tego zależy przyszłość świata, Europy i Polski”. Potwierdzamy dzisiaj, że gdy się odsunie poza horyzont ludzkich wartości owe dziesięć Słów Boga, wtedy nie będzie prawdziwego pokoju. I nie będzie przyszłości.
W procesji obraz Matki Bożej nieśli paulińscy klerycy, którzy następnie złożyli śluby wieczyste podczas Apelu Jasnogórskiego. Procesja przeszła po trasie, jaką blisko 370 lat temu – podczas Potopu Szwedzkiego – przemierzył o. Augustyn Kordecki, który trzymając wówczas monstrancję z Najświętszym Sakramentem błagał o pokój dla Rzeczpospolitej.
