“Prorok” jesienią na ekranach kin

Już we wrześniu br. w kinach pojawi się film fabularny o kard. Stefanie Wyszyńskim. „Prorok” opowiada o  prymasie Polski, który po trzech latach internowania przez władze komunistyczne ponownie staje na czele Kościoła w Polsce.
Film jest debiutem fabularnym Michała Kondrata, którego dotychczasowe dokumenty fabularyzowane zdobyły uznanie widzów na całym świecie. „Prorok” opowiada historię prymasa, przywódcy duchowego i wizjonera, który pertraktuje z władzami komunistycznymi, by wynegocjować więcej praw dla Kościoła i uciemiężonego narodu. Pozorne porozumienie zmienia się w cichą wojnę, walkę o wolność religijną i godność człowieka. Film ukaże szerszej publiczności ciekawe wątki z życia Kardynała Stefana
Wyszyńskiego na tle ważnych dla Polski wydarzeń historycznych. Pokaże nieugiętego przywódcę, który nie boi się rozmawiać z dążącymi do zniszczenia Kościoła
komunistami, a jednocześnie człowieka wiary, który widzi dalej niż jego przeciwnicy. To właśnie on dostrzegł Karola Wojtyłę, który na jego wniosek zostanie mianowany biskupem, później kardynałem, a w 1978 roku zostanie papieżem i przyczyni się do obalenia komunizmu w Europie.
Wszystkie dialogi z Gomułką, Cyrankiewiczem, a także historyczne kazania Wyszyńskiego oparte są na nieznanych powszechnie stenogramach. Rząd wszelkimi metodami próbuje zniszczyć prymasa wraz z jego wiernymi, dążąc do całkowitej ateizacji kraju. W tym celu rozpoczyna akcję o kryptonimie „Prorok”, zrzeszającą setki agentów, którzy będą śledzić każdy krok Prymasa. Niezachwiana wiara i konsekwentna postawa duchownego-społecznika-stratega, a także propagowanie przez niego wolności, godności jednostki i miłości stają się prologiem do upadku komunizmu.

KIM BYŁ PRYMAS WYSZYŃSKI?
Stefan Wyszyński (1901-1981) urodził się jako drugie dziecko w wielodzietnej rodzinie rolników w Zuzeli nad Bugiem. Jego ojciec – Stanisław był organistą w miejscowej parafii. Matka – Julianna umarła miesiąc po urodzeniu kolejnego dziecka. Stefan miał wtedy 9 lat. W religijnej atmosferze domu rodzinnego uformował i
pogłębił swoją wiarę, szczególnie kultu maryjnego, co było powodem wyboru jego przyszłej drogi życia kapłańskiego. Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku. Otrzymał święcenia kapłańskie 3 sierpnia 1924 roku z rąk biskupa Wojciecha Owczarka. Pełnił obowiązki kapłańskie jako wikariusz katedry włocławskiej, obejmując jednocześnie stanowisko redaktora dziennika „Słowo Kujawskie”. 5 sierpnia odprawił prymicyjną mszę świętą przed cudownym obrazem Matki Bożej na Jasnej Górze. Podjął studia w zakresie prawa kanonicznego i nauk społeczno-ekonomicznych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W czasie studiów pracował
jako wicedyrektor konwiktu księży studentów oraz prowadził duszpasterstwo wśród akademików w Stowarzyszeniu Młodzieży Akademickiej. W 1929 i 1930 roku odbył podróż naukową do Austrii, Włoch, Francji, Belgii, Holandii i Niemiec. Przedmiotem jego zainteresowań były problemy związków zawodowych, organizacje katolickiej młodzieży robotniczej, a przede wszystkim doktryny i ruchy społeczne. Owocem tej podróży była publikacja w 1931 roku: „Główne typy Akcji Katolickiej za granicą”. W 1930 roku obronił pracę doktorską na temat: „Prawa Kościoła do szkoły”. Po wybuchu II wojny światowej uciekł z Włocławka z powodu krytycznych wobec hitleryzmu tekstów, publikowanych w piśmie „Ateneum Kapłańskie”, którego był redaktorem naczelnym. W 1942 roku przyjechał do zakładu dla niewidomych w podwarszawskich Laskach, gdzie został kapelanem sióstr i katechetą niewidomych dzieci. Natomiast w Warszawie prowadził tajne nauczanie. Jesienią tego samego roku został ojcem duchownym grupy dziewcząt, tzw. Ósemki, której liderką była Maria Okońska. Pracował z nimi przez kolejne kilkadziesiąt lat. Wiosną 1944 roku został kapelanem Armii Krajowej, pseud. Radwan III. W czasie Powstania Warszawskiego służył rannym powstańcom w szpitalu w Laskach. Po wojnie wrócił do Włocławka, gdzie odbudowywał seminarium. W marcu 1946 roku został mianowany przez papieża Piusa XII biskupem lubelskim. Sakrę biskupią przyjął 12 maja na Jasnej Górze. 16 listopada 1948 roku Pius XII podpisał nominację biskupa Stefana Wyszyńskiego na arcybiskupa Gniezna i arcybiskupa Warszawy, Prymasa Polski. Było to zgodne z życzeniem, wyrażonym przed śmiercią przez prymasa Augusta Hlonda. 12 stycznia 1953 roku na tajnym konsystorzu w Rzymie został nominowany ostatecznie kardynałem oraz członkiem kolegium kardynalskiego. W ramach represji komunistów wobec Kościoła katolickiego zapadła decyzja o internowaniu Prymasa. 25 września 1953 roku został aresztowany i wywieziony z Warszawy. Był przetrzymywany kolejno w Rywałdzie, Stoczku Klasztornym, Prudniku i Komańczy. W czasie październikowego przesilenia politycznego w 1956 roku został zwolniony z internowania i powrócił 28 października do Warszawy. Wtedy zaczął pertraktować z władzami komunistycznymi, uzyskując przywileje dla Kościoła i narodu polskiego. Od nominacji na biskupa Lubelskiego w 1946 roku do końca życia był inwigilowany przez Urząd Bezpieczeństwa, następnie Służbę Bezpieczeństwa. W 1963 roku działania przeciw Wyszyńskiemu zaostrzyły się, została otwarta przeciwko niemu sprawa operacyjna o kryptonimie ,,Prorok’’, polegająca na stworzeniu siatki tajnych współpracowników, którzy śledzili każdy ruch Prymasa i jego otoczenia. Trwało to do końca jego życia.

Skip to content