,,Rodzina jest szkołą miłości” – Jasnogórska Pani w Zgromadzeniu Sióstr Opatrzności Bożej

,,O Maryjo witam Cię! O Maryjo, kocham Cię! O Maryjo, pobłogosław wszystkie dzieci swe!” – śpiewały przedszkolaki i siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej w Częstochowie, radośnie witając Matkę Bożą, która wstąpiła w ich progi 6 września.

Mszy św., odprawionej na sali widowiskowej przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne, przewodniczył bp Antoni Długosz, który swoje kazanie skierował głównie do dzieci i ich rodziców. Duchowny podkreślił, że ,,rodzina jest szkołą miłości” i życzył zgromadzonym, by jako rodzice i dzieci byli kolebką, a nie trumną dla życia.

Przełożona zgromadzenia i dyrektor przedszkola s. Maria Wieleba wyjaśniła, że przybycie Matki Bożej w Ikonie Nawiedzenia to wielkie wydarzenie, na które siostry starały się przygotować przede wszystkim dzieci:

– Dowiedziałyśmy się w lipcu od księdza Adama Polaka, że jest taka okazja, możliwość, żeby Matka Boża odwiedziła nas. Wyraziłyśmy wielką radość, szczęście. Obawiałyśmy się, że po prostu ze względów technicznych – wąska klatka schodowa, może mniejsza kaplica – nie będzie to możliwe. Nie zapisywałyśmy się, ale widzimy, że Matka Boża chyba chciała przyjść do nas, pokonała te trudności. Myślę, że Matka Boża chciała odwiedzić nie tylko wspólnotę sióstr, ale przede wszystkim dzieci.

Nie dekoracje i wystawna procesja grały główną rolę. Jak zaznaczyła siostra – na to nie było czasu. Priorytetem było wytłumaczenie dzieciom, kto odwiedzi ich przedszkole:

– To nie jest parafia, poza tym to jest pierwszy tydzień przedszkola, kiedy jesteśmy bardzo zajęte. Są dzieci nowe, część ma zmiany oddziału. Pierwszy tydzień jest bardzo trudny, także cała nasza energia poszła w przygotowanie dzieci, żeby po prostu przyzwyczaiły się jak najszybciej. Na ile zdołaliśmy przez ten tydzień czasu przekazać, to przekazałyśmy – także rodzicom. Do dekoracji nie przykładałyśmy wagi.

Magdalena Błaszczeć-Koziel przyszła powitać Matkę Bożą w towarzystwie swojej córeczki – Marceliny. Zwróciła uwagę, że przedszkole, do którego uczęszcza dziewczynka, to jedna wielka rodzina, która wychowuje dzieci w wierze chrześcijańskiej:

– To przedszkole jest fantastycznym miejscem, gdzie czujemy się jak w domu, rodzinnie. Nasze dzieci są tutaj zaopiekowane, są wychowywane w wierze katolickiej i zależało nam na tym, żeby się tutaj pojawić, bo dla nas też jako rodziców i jako dzieci jest to okazja, żeby być blisko Matki Bożej.

W sobotę, 7 września Czarna Madonna nawiedzi Parafię Wniebowzięcia NMP w Mstowie.

Skip to content