Choć nigdy nie byli ludźmi, zaliczani są do grona świętych. 29 września Kościół katolicki obchodzi święto trzech Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała. To wysłannicy Boga z duszą nieśmiertelną stworzeni po to, aby wypełniali Jego wolę.
W tradycji chrześcijańskiej archaniołowie odgrywają ważną rolę w wielu wydarzeniach historii zbawienia. Pismo św. podaje imiona trzech z nich, mówi ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej.
– Jako pierwszy objawia nam się archanioł Gabriel, który w Starym Testamencie opiekuje się młodym Tobiaszem. Później poznajemy archanioła Gabriela, Bożego posłańca. Przychodzi do Maryi w Nazarecie i zwiastuje Jej, że zostanie matką Zbawiciela. Poznajemy też archanioła Michała, który ma być dowódcą wojsk, pogromcą szatana. Oddajemy im cześć, choć jest ona inna niż ta, którą oddajemy Bogu.
Archaniołowie zajmują najwyższe miejsce w hierarchii anielskiej. Są tymi, którzy stoją przed Bogiem.
– Czytamy o chórach anielskich, cherubinach, serafinach. To są grupy aniołów. Najważniejsi są jednak archaniołowie, które przewodniczą reszcie. Są przy Panu Bogu i wypełniają Jego polecenia.
Do reformy kalendarza kościelnego z 14 lutego 1969 roku istniały trzy odrębne święta: św. Michała czczono 29 września, św. Gabriela – 24 marca, a św. Rafała – 24 października.
ABK