Tradycyjnie w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu Kościół przeżywa święto Świętej Rodziny – Jezusa, Maryi i Józefa. W tym roku jednak niedziela ta przypada na 1 stycznia, w którym przeżywać będziemy uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. W związku z tym święto Świętej Rodziny przeniesiono na piątek 30 grudnia.
Nie jest żadną tajemnicą, że rodzina jest obecnie atakowana przez rozmaite ideologie, posługujące się głównie popkulturą. Bp Andrzej Przybylski wyjaśnia, że święto Świętej Rodziny ma nam przypominać m.in. o tym, dlaczego powinniśmy walczyć o tą najważniejszą komórkę społeczną:
Przede wszystkim, oprócz tego, że widzimy jakieś zagrożenia, że mobilizujemy się o walkę o rodzinę, trzeba by najpierw zrozumieć jak ona jest niesłychanie ważna, jak jest święta, jak jest wpisana w projekt Pana Boga na człowieka, na nasze szczęście. W związku z tym, po to jest taka uroczystość, żebyśmy najpierw zobaczyli o co trzeba tak naprawdę walczyć i dlaczego. Jest to tak naprawdę nasze być, czy nie być, tu na Ziemi. To jest też kwestia naszego zbawienia, bo zbawiamy się w rodzinie. Cała liturgia będzie nam o tym przypominać, że tak naprawdę kto szanuję rodzinę, szanuje Boga i tego szanuję Bóg. Ten, który szanuje swoich rodziców będzie miał grzechy odpuszczone, więc te wymiary się ze sobą łączą. Ewangelia mocno nas wzywa do obrony rodziny, ponieważ jest dużo takich współczesnych herodów, którzy ze względu przede wszystkim na świętość rodziny, tak bardzo ją niszczą i atakują więc jest to też mobilizacja. Bardziej chciałbym żebyśmy pomyśleli o tym, że mamy się mobilizować do obrony rodziny, nie przeciwko komuś ale dla wartości jaką jest rodzina, dla godności i świętości życia rodzinnego.
Jak podkreśla Ks. Robert Grohs z Referatu Duszpasterstwa Rodzin, święto Świętej Rodziny skłania nas także do refleksji nad kondycją naszych rodzin i do naśladowania Jezusa, Maryi i Józefa w prozie codziennego życia:
Dla duszpasterstwa rodzin dzisiejszy dzień jest szczególny ponieważ odkrywamy, że na tej Ziemi, na której żyjemy, nasze rodziny mogą być święte i mamy też konkretną rodzinę Jezusa, Maryi, Józefa, którzy pokazują nam jakie cnoty potrzebujemy wypracować aby nasze rodziny były szczęśliwe. Liczę na to, ze dzisiejszy dzień przyniesie owoce w postaci naszej większej wiary w nasze powołanie do świętości i że nasze rodziny będą lepiej pielęgnowały szczegóły powołania, które każdy z nas w rodzinie ma, szczególnie nasze dzieci.
Przeżywanie święta Świętej Rodziny, w zależności od parafialnych tradycji, wiąże się zwykle z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich. W wielu parafiach małżonkowie wraz ze swoimi dziećmi dostępują także błogosławieństwa osobistego lub Najświętszym Sakramentem. A jest ono potrzebne, bo na drogach życia nie brakuje przeszkód, przez które łatwiej jest przebrnąć dzięki łasce Bożej.