Fot. ekai.pl

Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata w tym roku obchodzona jest 22 listopada. Wprowadził ją papież Pius XI encykliką Quas Primas z 11 grudnia 1925 roku. Po reformie liturgicznej pod koniec lat 60. XX w. uroczystość została przeniesiona na ostatnią niedzielę przed Adwentem.

Istotę święta wyjaśnia abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

– Dzisiejszy świat stara się patrzeć na Kościół jak na rodzaj pewnego muzeum. Nie traktuje go jak wspólnotę i woli podziwiać jedynie piękno architektury miejsc sakralnych. Uroczystość Chrystusa Króla przypomina nam nie tylko koronę na głowie czy berło, ale to, ze Chrystus jest ciągle aktualny. Jest żywy w tajemnicy Kościoła. Sakramentów, które Sam zamyślił w Duchu św. Ta prostota znaków, począwszy od chrztu, pokazuje bliskość Jezusa w Eucharystii.

Początki kultu Chrystusa jako Króla sięgają Starego Testamentu, gdzie zapowiadane było przyjście Mesjasza.

– Kiedy patrzymy na tajemnicę Jezusa, jako Syna Bożego, rozumiemy, że jest Panem naszego życia. Naszym Zbawicielem, który przychodzi, aby przywrócić nas do stanu, który utraciliśmy przez grzech i odejście od Boga.

W Uroczystośś Chrystusa Króla swoje święto patronalne przeżywa Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, które kształtuje dojrzałych chrześcijan przez aktywne uczestnictwo we wspólnocie Kościoła. W tym dniu kandydaci na członków KSM składają swoje przyrzeczenia wobec biskupa, kapłanów, druhen i druhów w poszczególnych diecezjach.

ABK

Skip to content