Już od bardzo dawna w Wielką Sobotę święci się w Polsce pokarmy, które następnie będą uroczyście spożywane w gronie rodzinnym podczas wielkanocnego śniadania. Koszyczki wielkanocne tradycyjnie wypełnione są pisankami oraz codziennymi pokarmami. Dzieci natomiast chętnie umieszczają w koszyczkach słodycze, czekoladowe jajka oraz kojarzone z Wielkanocą króliczki.

Na tegoroczną święconkę Radio Fiat dotarło do parafii św. Michała Archanioła w Blachowni, której proboszcz, ks. Tomasz Wrona, podkreśla szczególnie rodzinny charakter świąt Wielkiej Nocy. Zwraca też uwagę, że króliczki niekoniecznie są symbolem Zmartwychwstania Pańskiego:

Przede wszystkim na pamiątkę Baranka Paschalnego tą najważniejszą potrawą jest baranek a nie zajączek, jak to często jest przedstawiane. Nawet jak byłem na wystawie świątecznych pokarmów, to tylko w nielicznych koszykach był Baranek Paschalny, a to jest najważniejsze. Oczywiście też jajko, znak nowego życia i odrodzenia się. […] Myślę, że Wielkanoc zawiera w sobie bardzo ważne tradycje rodzinne bo jest okazja, żeby się spotkać, nacieszyć sobą i radością że Pan Jezus zmartwychwstał. Ma to szczególny wymiar nie tylko chrześcijański ale także właśnie rodzinny.

Każdego roku pokarmy święcone są w fantazyjnie przystrojonych koszyczkach, co też jest wymiarem polskiej tradycji wielkanocnej. Zapytaliśmy mieszkanek Blachowni co znajduje się u nich w koszyczkach oraz w jaki sposób przygotowują pisanki:

Poświęcone pokarmy zostaną następnie spożyte w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, gdy rodziny zasiadają do uroczystego śniadania. Okres od święconki do śniadania jest szczególnie trudny dla dzieci, które niecierpliwie czekają na zjedzenie ukrytych w koszyczku słodyczy.

Skip to content