3 lutego Kościół wspomina Świętego Błażeja, biskupa Sebasty, miasta położonego na terenie dzisiejszej Turcji. Św. Błażej umarł około 316 roku jest patronem lekarzy oraz wszystkich, którzy borykają się z chorobami gardła i strun głosowych.

– To był bardzo mądry człowiek, zapowiadał się jako wybitny filozof – mówi bp Andrzej Przybylski:

– Wychował się w szczególnym też miejscu w Cezarei Kapadockiej, stamtąd pochodzili tak zwani ojcowie kapadoccy, którzy mieli ogromny wpływ na duchowość Kościoła chrześcijańskiego. Do dzisiaj wspominamy choćby Grzegorza z Nazjanzu, św. Grzegorza z Nysy, a przede wszystkim św. Bazylego Wielkiego. To byli ci którzy dali podwaliny pod życie duchowe. W takim środowisku wychował się św. Błażej chciał być najpierw filozofem, ale potem oczywiście przeżył nawrócenie nie tylko został kapłanem, ale mianowany został biskupem Sebasty. I oczywiście zaczęły się prześladowania po kolei trafiał do różnych więzień, był męczennikiem.

Jak mówi ks. Łukasz Połacik, proboszcz parafii św. Kazimierza Królewicza, z postacią św. Błażeja jest wiele powiązanych legend:

– Wśród nich także przebywając w więzieniu przyzywając Bożej mocy uzdrowił cudownie chłopca, któremu ość z ryby utknęła w gardle i nie mógł oddychać. Przez przyczynę Błażeja Bóg przyszedł z pomocą i uzdrowił tego chłopca dlatego też nasi przodkowie w wierze przyzywali św. Błażeja jako patrona od chorób gardła.

Tego dnia po odprawionych nabożeństwach kapłani błogosławili wiernych, przykładając im symbolicznie do szyi dwie poświęcone i skrzyżowane gromnice. O zwyczaju błogosławieństwa we wspomnienie św. Błażeja, mówi ks. Łukasz:

– Kościół też daje taki specjalny obrzęd na ten dzień, obrzęd błogosławieństwa naszych gardeł przed różnego rodzaju chorobami, infekcjami – świecami tak zwanymi błażejkami. Był kiedyś taki stary obrzęd i obyczaj, że wdychano dym z tych świec, które wierni zabierali do domu. Ale oczywiście wiemy dobrze, że chodzi przede wszystkim o wymiar duchowy. Ks. abp. Stanisław Nowak pisał kiedyś w jednym ze swoich listów, że kiedy Pan Jezus przyszedł na ziemię to wszystko co duchowe przychodzi do nas przez te także znaki zewnętrzne, materialne.

W ikonografii święty przedstawiany jest jako biskup, który błogosławi. Jego atrybutami są: jeleń, pastorał, ptaki z pożywieniem w dziobie, dwie skrzyżowane świece oraz zgrzebło – narzędzie tortur.

Skip to content