W sobotę 25 maja po raz kolejny druhowie ze Związku Harcerstwa Polskiego przybyli na Jasną Górę. Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św., odprawiona w Bastionie św. Barbary.
Jak podkreślił ks. hm. Wojciech Jurkowski, zgromadzeni w jasnogórskim klasztorze harcerze przyszli do Matki Bożej ze szczególnymi intencjami:
– Już po raz 29 oblegaliśmy Jasną Górę, po to by właśnie tutaj, gdzie bije serce narodu, przynieść nasze intencje. Przede wszystkim dziękowaliśmy za cały rok służby, za to wszystko, czego już dokonaliśmy. Prosimy o wytrwanie i siłę, a także duchowe siły i motywację do tego, by stawać się coraz lepszymi. Pielgrzymka na Jasną Górę to okazja, by naładować nasze harcerskie akumulatory. W tym roku przyszliśmy również, by podzielić się naszą radością z tego, że po prostu jesteśmy harcerzami. Szczęście to jest w naszych sercach, służbie, pracy, czy zwyczajnie, w byciu harcerzami w Polsce i nie tylko, bo ZHP działa także poza granicami ojczyzny.
Naczelny kapelan Związku Harcerstwa Polskiego przyznał również, że organizacja ta wciąż się rozwija i jest obecna w wielu istotnych inicjatywach:
– Myślę, że to szczególny rok i szczególny czas, ponieważ dopiero co skończyliśmy wyprawę pamięci na Monte Cassino. Z tego względu właśnie nie wszyscy mogli w tym roku przyjechać na Jasną Górę. Dlatego też podczas tegorocznej pielgrzymki chyba najmniejszą uwagę przywiązujemy do tego, ilu nas jest. Skupiamy się za to na tym, co przynosimy, czyli naszą radość i służbę całego związku. Związku, który ciągle się kształci, rozwija i powiększa. Widać to zwłaszcza po ostatnim spisie. Wówczas okazało się, że ZHP rośnie w liczbach. Będzie to wyzwanie dla nas instruktorów, bo musimy przygotować to młode pokolenie, przekazując im także własne doświadczenie. Chcemy uczyć służby Panu Bogu, ojczyźnie i przede wszystkim przygotować do bycia dla drugiego człowieka.
Harcerze przybyli na Jasną Górę wieczorem w piątek, 24 maja. Ich pobyt potrwa do niedzieli, 26 maja, kończąc pielgrzymkę Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu.
WS
