Pielgrzymka Świata Osób Słabych dotarła na Jasną Górę, by uczestniczyć w Mszy św. w Bazylice. Jak co roku jej organizatorem było Katolickie Stowarzyszenie Charytatywne “Betel“. Ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa tegoroczna pielgrzymka odbyła się w uboższej wersji. Andrzej Kalinowski, dyrektor fundacji Betel mówi, że pielgrzymka miała charakter symboliczny:
– Chcieliśmy podtrzymać tradycję, to jedno. Po drugie chodziło o to, żeby przejść w symboliczny sposób na Jasną Górę i zawierzyć wszystkie nasze troski chociaż w małej grupie
Pielgrzymka Świata Osób Słabych wyszła o godz. 15 spod kościoła św. Zygmunta. Organizatorzy musieli postawić na niewielką grupę osób, która miała reprezentować całą pielgrzymkę.
Po Mszy św., której przewodniczył abp senior Stanisław Nowak, zostały wręczone statuetki ECCE HOMO za świadectwo słabości, służby oraz działalności dobroczynnej. Jeden z duchownych, który uczestniczył w pielgrzymce oraz Mszy św. także zostawia swój komentarz:
– Chodziło o to, żeby zachować ciągłość. Nie chodzi o ilość, chodzi o jakość. To też pokazuje, że wciąż trwamy. Pielgrzymka ma nie tylko charakter doroczny. Jest również podsumowaniem całego roku pracy.
Organizatorzy zapewniają, że osoby chcące uczestniczyć w pielgrzymce, jeszcze nie raz spotkają się na pielgrzymim szlaku.
WB