W piątek 10 września dobiegł końca XXVI zjazd Federacji Bibliotek Kościelnych „Fides”. Uczestników zjazdu odwiedził metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który następnie przewodniczył Mszy św. w intencji autorów i powierników ksiąg katolickich.
Abp Wacław Depo nie ma wątpliwości, że mądrość zapisana i przechowywana w bibliotecznych księgozbiorach musi być gorliwie strzeżona:
Św. Augustyn napisał kiedyś słowa: „Pozostaną po nas kwiaty i księgi”, mając wtedy na myśli bardzo mocne lata zagrożenia poprzez wędrówki ludów i zniszczenia wielu bibliotek i centrów kultury. Wydaje mi się, że w tym samym duchu my dzisiaj musimy strzec tego skarbu, którym są konkretni ludzie piszący księgi, ale i ci, którzy zachowują te księgi jako świadectwo danych czasów i takich czy innych kierunków oraz świateł, którymi ludzkość powinna zmierzać, żeby się nie zatracać w różnych wyzwaniach, które teraz przychodzą. […] Te sprawy będę omadlał razem ze wszystkimi, którzy reprezentują biblioteki katolickie, zgrupowanymi w Federacji „Fides”.
Metropolita Częstochowski odwołał się tutaj do czasów poprzedzających upadek Cesarstwa Zachodniorzymskiego. Upadek Rzymu był początkiem tzw. „wieków ciemnych” – czasów wielkiego zamętu i barbarzyństwa. Kościół katolicki potrzebował 500 lat, żeby dźwignąć Europę z tak głębokiego upadku. Dzisiejsze barbarzyństwo wprawdzie nie jest odziane w zwierzęce skóry i nie walczy żelaznymi toporami, jednak z taką samą zaciętością atakuje kulturę, obyczaje i dobre wychowanie.
Podczas homilii abp Wacław Depo podkreślił, że żyjąc w czasach wszechobecnego kłamstwa, potrzebujemy Ducha Świętego, aby się w tym kłamstwie nie zagubić:
Doświadczamy na co dzień takiego odsunięcia na bok tych źródeł wiedzy, jakimi są księgi, a jednocześnie wchodzimy w świat nie tylko wirtualny, ale też fakenewsów, kłamstw i półprawd. Potrzebujemy Ducha Świętego, do rozpoznawania całej prawdy o nas samych.
Jednocześnie Metropolita Częstochowski skierował słowa uznania do pracowników bibliotek katolickich, w których podkreślił szczególną wagę służby, jaką pełnią:
Doświadczamy, że już samo mówienie, pisanie tekstów czy ich gromadzenie może stawać się – jak mówił ks. prof. Czesław Stanisław Bartnik – poznawaniem, przemienianiem rzeczywistości, odwracaniem szarych dróg, wznoszeniem nowych, wspólnych światów […]. Wydaje mi się, że te słowa rzeczywiście podprowadzają nas krok po kroku w tę misyjność, którą spełniacie.
Po upadku Rzymu nieocenioną rolę odegrali irlandzcy mnisi, którzy mozolnie przepisywali stare księgi, a kopie rozpowszechniali po całej, zrujnowanej przez barbarzyńców Europie. Pokazuje to, że upadek cywilizacji nie następuje bezpośrednio wskutek kataklizmu, ale raczej poprzez zapomnienie lub odejście od obiektywnej prawdy.
Homilia abp. Wacława Depo:
