,,Zawdzięczamy Jej bardzo dużo…” – Ikona Nawiedzenia w parafii św. Anny w Kobielach Wielkich

23 lipca Maryja nawiedziła parafię św. Anny w Kobielach Wielkich. Przed 167 laty w tej niewielkiej miejscowości urodził się pisarz, który w reportażu opisał pątników w pocie czoła i z intencjami w sercu podążających na Jasną Górę, do Domu Matki.

Uroczystemu powitaniu Matki Bożej w parafii i Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Przybylski:

– Praktycznie u progu wspomnienia św. Anny jesteśmy tutaj, przychodzi tu Matka Boża. Jednak ja chciałbym przypomnieć, że Kobiele Wielkie to przede wszystkim wielki polski noblista Władysław Stanisław Reymont. To jest miejsce jego urodzenia i to przecież nie tylko autor ,,Chłopów”, ale też autor historii pielgrzymowania na Jasną Górę. Dzisiaj chcemy go wspomnieć jako tego, który nam zostawił bardzo piękne świadectwo pielgrzymowania na Jasną Górę do Matki Najświętszej.

Proboszcz parafii ks. Grzegorz Dzierżanowski zaznaczył, że peregrynacja to bardzo ważne wydarzenie w życiu parafii:

– Bardziej to określam jako wspólnotowe wydarzenie, bo wiadomo, że kapłan to pasterz parafii i przeżywam to w zjednoczeniu ze wszystkimi. Niedawno byłem w takim jednym sklepie, gdzie było napisane ,,akcja’’, konkretnie w Słowacji. Mówiłem parafianom, żeby ta uroczystość nie była tylko akcją kilkudniową, ale przede wszystkim odrodzeniem wewnętrznym rodziny, serca każdego z nas. W końcu przychodzi Matka, która rzeczywiście prowadzi nas do wartości najwyższych.

Duchowny zwrócił uwagę, że peregrynacja w kościele św. Anny była uprzedzona wprowadzeniem relikwii rodziny Ulmów:

– W naszej parafii w liturgiczne wspomnienie Błogosławionej Rodziny Ulmów wprowadzaliśmy relikwie błogosławionych Ulmów. Myślę, że jest to też szansa dla naszych rodzin, aby spojrzeli bardziej ofiarniczo na życie, bardziej w zjednoczeniu z Bogiem. Bo ta rodzina, rodzina Ulmów, jest niesamowitym, najpiękniejszym przykładem, w jaki sposób Ewangelię wprowadzać w czyn. Nie tylko dla swojej rodziny, ale żeby widzieć Ewangelię w drugim człowieku. Uważam, że kult rodziny Ulmów przyniesie nam odrodzenie rodzin.

Parafianka Teresa przeżywała wizytę Matki Bożej wraz z córką i rodziną. Przez wstawiennictwo Maryi doświadczyła ogromnej łaski:

– Matka Boża jest mamą Pana Jezusa. Bardzo ważna dla mnie, dlatego że wiele łask wyprosiłam u Niej. Uradziłam dziecko w wieku prawie 40 lat. To dziecko jest dzisiaj obok mnie przez różaniec.

Iwona na odwiedziny Matki Bożej w parafii św. Anny przyszła prosto z pracy, mimo że to nie jest jej parafia. Jak podkreśliła, Ikona Nawiedzenia to nie tylko symbol:

– Myślę, że to jest wyjątkowy czas, wyjątkowa okazja na spotkanie z Matką Bożą, moja już trzecia. Bo w swojej parafii, w rodzinnej parafii, w szpitalu w Radomsku byłam na powitaniu obrazu i dziś jest czwarte moje spotkanie. Nie można przejść obojętnie obok takiej okazji, tym bardziej że Matce Bożej zawdzięczamy bardzo dużo. Ja szczególnie. Więc mam Jej za co dziękować. To nie jest taka zewnętrzna tylko forma przywitania. To jest też takie realne spotkanie z mamą.

W środę, 24 lipca Obraz Łaskami Słynący przybędzie do parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Niedośpielinie.

Skip to content