Wernisaż w Regionalnym Ośrodku Kultury porusza dwa tematy malarskie. Dominują prace abstrakcyjne. – Wiele osób, które miało kłopoty z malarstwem pejzażowym albo malowaniem osób, w abstrakcji i w akcie potrafi się wyrazić – zauważa Jerzy Klimczak, malarz i organizator wystaw.
Dziś wieczorem, 27 lutego, odbył się wernisaż prac malarskich w stylu przede wszystkim abstrakcji oraz aktów. Część prac, z pierwszej z wymienionych dziedzin, została przeniesiona z wystawy, która była od 30 stycznia do 24 lutego prezentowana w Pawilonie Wystawowym w Parku Staszica
Wystawa ma charakter zbiorowy. Wielu twórców późno zaczynało przygodę ze sztuką.- Od dziesięciu lat jestem na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, gdzie została stworzona grupa malarska. Doszło do tego, że poszedłem na studia i w tej chwili jestem praktycznie na czwartym roku studiów na malarstwie sztalugowym na Akademii im. Jana Długosza – mówi Jerzy Klimczak. Na wystawie nie zabrakło nowych prac. Również akty nie były dotychczas prezentowane. – Teraz podjęliśmy decyzję, że wreszcie są dobre prace i możemy je pokazać. Uważam, że jest to bardzo ciekawy i nośny temat – stwierdza malarz. – I mało tego. Widzę, że ludzie, którzy do tej pory mieli kłopoty ze swoim malowaniem, w tej chwili, w kacie, po prostu potrafią się wypowiedzieć.
W sumie prezentowanych jest ok. 30 prac malarskich, dwie rzeźby oraz obraz tkany, którego powstanie wymagało olbrzymiego nakładu czasu.
Prace zostały wykonane przez członków grupy malarskiej Werniks, która działa przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku Wydziału Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Wystawa będzie czynna przez cztery tygodnie.
Krzysztof Rygalik
