W sobotę 30 października w Dolinie Miłosierdzia w Częstochowie odbył się Bal Wszystkich Świętych. Inicjatywa balu jest odpowiedzią na dzień poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych. Wydarzenie przyciągnęło spore zainteresowanie zarówno dorosłych jak i dzieci, które świetnie bawiły się przebrane za świętych.
O tym, czym jest Bal Wszystkich Świętych mówi ks. Michał Wójciak, pallotyn, proboszcz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Częstochowie:
-Bal Wszystkich Świętych to inicjatywa, która już na dobre zakorzeniła się w Polsce. Chodzi o to, żeby dać pozytywną odpowiedź na pewne niepozytywne prądy, które pojawiają się w Polsce i na Świecie. W formie zabawy dzieci przebierają się za Świętych, czyli za ludzi z wartościami. To taka alternatywa wobec tego co niezbyt boże z tym co boże. Przy okazji mogą spotkać się rodzice dzieci, którzy mają swój kącik. To okazja do integracji parafii, gdyby nie parafianie to nie udało by się zorganizować takiego balu.
Swoimi wrażeniami podzielił się jeden z rodziców dzieci uczestniczących w dzisiejszej zabawie:
-Na pewno po katolicku lepszy jest taki bal niż halloween’owy, ale nawet z punktu widzenia bardziej neutralnego to jednak halloween promuje innego rodzaju zachowania, stroje może nawet brzydotę. Bale Wszystkich Świętych promują dobro i właściwe wzorce. Myślę, że z obu punktów widzenia lepszym rozwiązaniem jest Bal Wszystkich Świętych.
Bale Wszystkich Świętych to nowa tradycja w Polsce, która odpowiada na zapożyczone irlandzkie zwyczaje. Zabawa w Dolinie Miłosierdzia trwała do godziny 19.
