Mimo, że pogoda nie rozpieszcza, wciąż nie brakuje amatorów letniego spędzania czasu, także nad wodą. Na zalewie w Poraju patrole wciąż pełnią więc policyjni motorowodniacy. I całe szczęście, bo na akwenie dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń.
W weekend na jeziorze przewróciła się żaglówka typu Omega. W jednej chwili w wodzie znalazły się trzy osoby – 70-letni sternik i dwoje dzieci w wieku 6 i 8 lat. Patrol w porę podjął akcję ratunkową i żaglarze szybko znaleźli się na lądzie. Do brzegu doholowana została także łódź.
Policjanci wezwali pogotowie, jednak okazało się, że uczestnicy feralnej wyprawy nie doznali żadnych obrażeń.
I choć w tym przypadku skończyło się na strachu, policja przekonuje, że często finał takich wywrotek bywa tragiczny.