Od wielu dni na terenie miasta i powiatu częstochowskiego nie dochodzi do opadów. Zbyt długi brak deszczu może spowodować poważne konsekwencje zarówno w świecie przyrody, jak i w pracach rolniczych.
Więcej na temat sytuacji pogodowej w regionie częstochowskim mówi Emilia Szewczak z biura prasowego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej:
– Od początku miesiąca obserwujemy przedłużający się okres bezdeszczowy. Spadło niewiele opadu, który w okresie wegetacyjnym jest dla roślin na wagę złota. Strefy stanu wody na rzekach w regionie częstochowskim układają się w strefy wody średniej i niskiej, ale z tendencją spadkową. Deszcz może pojawić się na początku kwietnia.
Choć pogoda ma niedługo ulec zmianie, skutki suszy są już powoli zauważalne. W okolicznych lasach brak opadów sprzyja wysuszaniu ściółki, w związku z czym na terenach zielonych istnieje zagrożenie pożarowe. Niestety nieprawidłowe zachowanie części osób, problem ten może tylko zwiększyć. Mówi Tomasz Szmagier z Nadleśnictwa Złoty Potok:
– W większości pożary niestety wywołuje jest niestety człowiek. Apelujemy zatem o rozwagę w korzystaniu z dobroci lasu, o obserwowanie tego, co się dzieje w lesie i ewentualne alarmowanie służb ratunkowych o wszelkich zagrożeniach, które stwierdzimy.
Jak wynika z mapy Instytutu Badawczego Leśnictwa na całym obszarze województwa śląskiego obowiązuje najwyższy poziom zagrożenia pożarowego.
ABK