W ubiegły weekend na terenie Częstochowy i powiatu policjanci ujawnili ponad 200 wykroczeń w ruchu drogowym, z czego 69 dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości.
Sześciu z nich straciło swoje prawa jazdy za zbyt szybką jazdę w obszarze zabudowanym. Mundurowi zatrzymali również czterech kierowców bez uprawnień oraz pięciu pod wypływem alkoholu. W ciągu trzech ostatnich dni na lokalnych drogach doszło do 61 kolizji oraz jednego wypadku drogowego.
– Do wypadku doszło 12 grudnia na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Łochynia. Kierowca ciężarówki jadący wyłączonym pasem ruchu utracił panowanie nad pojazdem i najechał na zaparkowanego Forda oraz na pieszego wykonującego prace w związku z budową autostrady. Pieszy z obrażeniami ciała trafił do szpitala – poinformowała podkom. Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Częstochowscy strażacy interweniowali przy 37 sytuacjach, które miały miejsce w Częstochowie i regionie. Prowadzone działania polegały na usuwaniu skutków 30 miejscowych zagrożeń, wyjazdach do dwóch fałszywych alarmów oraz gaszeniu pięciu pożarów.
– Najpoważniejszą interwencją był pożar w budynku wielorodzinnym powstały w niedzielę przy ul. Krakowskiej. Po przybyciu na miejscu zdarzenia zastano rozwinięty pożar, którym objęte było jedno z mieszkań na trzecim piętrze. W lokalu tym znajdował się mężczyzna, któremu pożar odciął drogę ucieczki. Został on ewakuowany przez okno przy pomocy mechanicznej drabiny. Sytuacja została opanowana po niespełna godzinie – wyjaśnił mł. bryg. Kamil Dzwonnik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
Dyżurni częstochowskiej Straży Miejskiej przyjęli w trakcie weekendu 87 telefonicznych zgłoszeń od mieszkańców miasta.
– Najwięcej zgłoszeń w ciągu ostatnich trzech dni dotyczyło zakłócania spokoju i porządku publicznego oraz spożywania alkoholu w miejscach publicznych (łącznie 23 zdarzenia). 19 zgłoszeń dotyczyło pomocy osobom bezdomnym. W ciągu minionych trzech dni pracownicy Straży Miejskiej z referatu ds. monitoringu wizyjnego przeprowadzili trzy obserwacje, które wymagały interwencji służb. Dwie z nich zrealizowali strażnicy miejscy, natomiast jedna została przekazana do realizacji policji. Oprócz interwencji zgłoszonych przez mieszkańców miasta częstochowscy strażnicy podejmowali też własne działania podczas służby patrolowej – mówił rzecznik prasowy Artur Kucharski.
W minioną niedzielę ok. godz. 7:30 przy ul. Limanowskiego strażnicy miejscy pomogli starszej kobiecie, która była mocno wyziębiona. Jak się okazało, jej rodzina zgłosiła wcześniej zaginięcie kobiety.
BNO