Jesień to czas większej ilości zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt. Jelenie, sarny czy dziki aktywnie poszukują pożywienia przed zbliżającą się zimą.
W sobotę z w godzinach porannych w okolicach Żerkowic w powiecie zawierciańskim wprost pod samochód jadący krajówką nr 78 wtargnęła sarna. Kierowca audi chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem wykonał gwałtowny manewr i stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wpadł do rowu uderzył w przydrożne drzewo. Sarna pobiegła dalej, kierowca odniósł jedynie drobne obrażenia ciała, ale jego samochód nadaje się już tylko do kasacji.
Warto pamiętać, że zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności za powstałe szkody w wyniku zderzenia z dzikimi zwierzętami. To na kierowcy spoczywa obowiązek zachowania ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków jazdy, w miejscach gdzie mogą pojawić się zwierzęta.