Po czerwcowym wypadki w Jaskini Studnisko policja i Straż Leśna zamontowała kratę przy wejściu. Powodem był nie tylko ważący ok. 500-600 kg głaz, który spowodował śmierć zwiedzającej jaskinię dziewczyny. Dostęp do Studniska jest i bez tego możliwy jedynie od 1 września do 15 listopada z powodu ochrony letniej kolonii nietoperzy.
Służby publiczne, takie jak Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach, zadecydowały o otwarciu jaskini. Jest to informacja, która tylko pozornie pozwala zejść pod ziemię. Otworzyć w tym przypadku oznacza zdjąć kratę. Turyści nie tyle dla własnego bezpieczeństwa muszą unikać jaskini Studnisko, ale przeciętny człowiek nie może do niej wejść. [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/07/studnisko.mp3]
– powiedział Adam van der Coghen, naczelnik Grupy Jurajskiej GOPR. Studnisko to najgłębsza jaskinia na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej; ma 75,5 m głębokości. “Miejsce wypadku pomimo dotychczasowych osunięć nadal grozi odrywaniem się kolejnych głazów co niesie ze sobą realne zagrożenie życia osób planujących eksplorację jaskini” – ostrzega Grupa Jurajska.
Krzysztof Rygalik