Swoim heroizmem wykazują się codziennie, narażając własne życie w celu ochrony drugiego człowieka. W Polsce działa ponad 500 jednostek Państwowej Straży Pożarnej i ok 16 tys. jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Aby ich pomoc była bardziej skuteczna, muszą dysponować odpowiednim sprzętem. Od niedawna ochotnicy z Rybnej mogą korzystać z nowego samochodu ratownictwa pożarniczego.
W przywitaniu nowego nabytku uczestniczyła poseł Lidia Burzyńska.
– Takie małe radości i sukcesy są najpiękniejszymi chwilami dla ludzi, którzy tu żyją. To oni tworzą klimat i niepowtarzalność swojego środowiska. Od 2015 roku rząd Zjednoczonej Prawicy wspiera Ochotnicze Straże Pożarne tak, aby ich służba była odpowiednio dofinansowana, wspierana i dostrzegana.
Wóz bojowy klasy średniej został kupiony za kwotę 785 tys. zł, na którą złożyły się dotacje: Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (100 tys. zł), Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego (100 tys. zł), Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (290 tys. zł) oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach (70 tys. zł). Brakującą część w wysokości 225 tys. zł dołożyła Gmina, o czym mówi Dariusz Pomada, wójt gminy Mykanów.
– To już czwarty nowy samochód w naszej gminie. Stare będziemy wymieniać po kolei. Oczywiście na tyle na ile pozwoli budżet. Zainteresowanie jest spore, ponieważ już wpłynęły do nas wnioski na zakup kolejnych samochodów.
W uroczystości wziął udział również Krzysztof Smela, Starosta Powiatu Częstochowskiego.
– Każdy taki zakup bardzo cieszy. Wiać, że jednostki chcą pracować, a z nowym pojazdem ich pomoc będzie efektywniejsza. Strażacy zawsze byli, są i będą potrzebni, dlatego należy im się wszystko, co najlepsze.
Samochód trafił do Rybnej z Przedsiębiorstwa Specjalistycznego „Bocar” Sp. z o.o. w Korwinowie. O tym co różni go od poprzedniego modelu mówi Mateusz Kapitan, prezes OSP Rybna.
– Nasz stary samochód miał 42 lata. Nowy ma przede wszystkim mocniejszą autopompę, większy zbiornik na wodę, masz oświetleniowy, uchwyty na aparaty powietrzne. Jest tak skonstruowany, że nasza praca będzie wydajniejsza.
Obecnie garażowany jest w odnowionych pomieszczenia remizy, które wyremontowano ze środków z funduszu sołeckiego. Po wykonaniu niezbędnych przesklepień i prac murarskich zakupiono, a następnie zamontowano nową, wyższą bramę wjazdową. Wylano też posadzkę i wymalowano całe pomieszczenie. Nowy wygląd zyskały też sala bankietowa. Wszystko to dzięki miejscowym ochotnikom oraz paniom z Klubu Kreatywnych Kobiet. Prace trwały ponad miesiąc.
ABK/AJ
