W poniedziałek 11 kwietnia myszkowscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali kolejnego pijanego rowerzystę. Od 1 stycznia wprowadzone zostały zmiany w taryfikatorze, które przewidują spore kary za wykroczenia, takie jak to.
Do zatrzymania doszło po północy na ulicy Pułaskiego w Myszkowie. Szczegóły tej interwencji przedstawia asp. sztab. Barbara Poznańska – oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie:
–Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego myszkowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. 24-letni myszkowianin zapomniał, że alkohol i rower to nie jest dobre połączenie. Przekonał się na własnej skórze, że taka przejażdżka sporo kosztuje. Mundurowi ukarali go mandatem w kwocie 2,5 tysiąca złotych.
Dbając o wspólne bezpieczeństwo na drogach nie możemy w takich sytuacjach pozostawać obojętni. Jak reagować kiedy jesteśmy ich świadkiem?
–Takie osoby, którym brakuje wyobraźni stanowią szczególne zagrożenie na drodze. Reagujmy jeśli widzimy pijanego kierowcę lub rowerzystę. Nie pozwólmy kontynuować jazdy w takim stanie. O takim fakcie należy poinformować najbliższą jednostkę policji. Można również zrobić to anonimowo dzwoniąc pod numer 112.
2500 złotych – taka jest wysokość mandatu karnego za kierowanie rowerem, znajdując się w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila). Zmieniła się także wysokość grzywny za kierowanie rowerem znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila). Za jazdę rowerem w takim stanie grozi mandat w wysokości 1000 złotych.