W obliczu wojny Ukraina potrzebuje pomocy. Dlatego gminy z naszego powiatu solidaryzują się z narodem Ukraińskim i pomagają im w każdy możliwy sposób.
Jerzy Żurek wójt gminy Konopiska mówi o pomocy dla uchodźców:
– Zaczęło się to już w czasie weekendu, pierwsze dary poszły. Przygotowujemy się teraz do takiego fizycznego przyjęcia, już się pojawili mieszkańcy Ukrainy na terenie gminy. I próbujemy teraz, kwestia zakwaterowania dotrzymania tych wszystkich procedur. Zaczyna się to troszeczkę porządkować, ponieważ są mniej więcej określone procedury. Teraz zostało wdrażanie tych procedur. Ja przygotowuje fizycznie miejsca, bo to będą głównie matki z dziećmi, więc to musi być miejsce, które będzie służyło rzeczywiście, żeby te dzieciaki, które są z mamami mogły odreagować, mogły zapomnieć. To nie jest kwestia, że tylko gdzieś tam do jakiegoś mieszkania im się przygotuje, tylko to jest szerszy temat związany z psychiką dziecka i z psychiką tych rodziców.
W wyznaczonych miejscach trwają zbiórki, osoby zostały wyznaczone do zadań i pomagają jak tylko potrafią. Zbierana jest żywność, środki higieniczne, środki dezynfekujące. Krzysztof Ujma, wójt gminy Poczesna, również wypowiedział się na temat pomocy dla Ukrainy:
– Zakwaterowanie tych osób to tutaj w uzgodnieniu z wojewodą, ze starostą prowadzimy weryfikację, żeby te osoby trafiały takie jak potrzeba, do tych osób prywatnych, czy do nas również. My również jako gmina oprócz tej koordynacji, włączamy się rzeczowo. Przygotowujemy miejsca noclegowe takiego pobytu dłuższego dla tych osób w naszych placówkach, świetlicach i w takich miejscach, gdzie możemy to zorganizować. Oczywiście z odpowiednim wyposażeniem, węzłem sanitarnym, trzonem kuchennym żeby tam się czuły w miarę swobodnie i mogły takie codzienne życie prowadzić. Jak również, jeżeli chodzi o taką pomoc rzeczową to jesteśmy zaangażowani wspólnie z powiatem, robimy takie zakupy podobnie jak inne gminy z powiatu częstochowskiego. Jesteśmy na takich telekonferencjach, gdzie to wszystko jest organizowane.
Także Olsztyn Jurajski działa na różnych płaszczyznach. Pierwszy poziom jest to pomoc finansowa, a o kolejnych mówi burmistrz miasta Tomasz Kucharski:
– Drugi poziom to jest jakby nasza tutaj inicjatywa polegająca na tym, że chcemy przywieźć kilka rodzin do naszych mieszkańców, których zapytaliśmy o możliwość przyjęcia i mamy takie deklaracje, mniej więcej na 15 rodzin. I ten temat chcemy zrealizować w tym albo na przełomie tego i przyszłego tygodnia. Dzisiaj mamy taką sytuację, że zasadniczo ci uchodźcy mają się gdzie podziać. Wiemy, że tych osób będzie coraz więcej, więc tutaj będziemy albo przywozić z granicy, albo przywozić z dworców, albo z jakiś centrów recepcyjnych. Trzecia płaszczyzna, na których pomagamy to jest współpraca z Towarzystwem Patriotycznym Kresy. Gdzie mamy kilkuletnie doświadczenia, współpracujemy z towarzystwem, z ks. Ryszardem Łomańskim. Tutaj na zasadzie takiej, że zbieraliśmy zawsze dary dla kresów, a teraz są to dary właśnie dla uchodźców. Dla osób, które tam na Ukrainie potrzebują naszej pomocy.
Więcej informacji można uzyskać na stronach internetowych gmin oraz pod numerami telefonu podanych na stronach urzędów.