W przydrożnym rowie zakończyła się wczorajsza ucieczka kierowcy forda, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej w Borowem (gmina Wręczyca Wielka). Ostatecznie, po krótkim pościgu, mężczyzna został zatrzymany przez dzielnicowych. Okazało się, że miał dwa powody do ucieczki: był nietrzeźwy i poszukiwany.
We wtorek, kilkanaście minut po godzinie 9.00, na ul. Sportowej w Borowem (gmina Wręczyca Wielka), dzielnicowi z Komisariatu Policji we Wręczycy Wielkiej zauważyli białego forda, którego styl jazdy wydał im się „podejrzany”. Mundurowi ruszyli za samochodem swoim oznakowanym radiowozem i za pomocą sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych spróbowali zatrzymać go do kontroli. Kierowca fiesty jednak nie zareagował, a po chwili przyspieszył i wjechał w boczną uliczkę. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowany przez niego ford wpadł w poślizg i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Kierowca wyszedł z pojazdu i zaczął uciekać w las. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów „pierwszego kontaktu”.
Okazało się, że samochodem kierował 46-letni mieszkaniec gminy Wręczyca Wielka, który miał w organizmie ponad 0,8 promila alkoholu. Zatrzymany był ponadto poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. Wczoraj, po wykonaniu policyjnych czynności, trafił do aresztu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli odpowie przed sądem.
źródło: klobuck.slaska.policja.gov.pl