W czwartek (20 sierpnia) w Sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie rozpoczęły się XII Kasperiańskie Dni Młodych. Ich celem jest promowanie wartości chrześcijańskich wśród młodzieży. Jak informuje ks. Damian Siwicki, Dni Młodych wyglądają inaczej niż w poprzednich latach:
– W tym roku Dni będą inne niż w poprzednich latach, ze względu na obostrzenia. Osób ma być dużo, dużo mniej. Chciałbym też uspokoić mieszkańców miasta, bo wiem, że są pewne obawy. To nie są duże Dni. Będzie tu naprawdę garstka młodych osób. Będzie bezpiecznie i nie będzie, jak niektórzy się obawiali, tańców.
Całe wydarzenie rozpoczęło się w późnych popołudniowych. Pierwszego dnia, uczestnicy weszli na Jasną Górę, podczas Apelu Jasnogórskiego. Wieczorem, gdy zrobiło się już ciemno, młodzież czekała niespodzianka w postaci nocy filmowej.
Tematem Dni Młodych są słowa św. Kaspra del Bufalo: „Mimo wszystko działo się dobro”. Podkreślają one znaczenie tego, że na każdego przyjdą kiedyś ciężkie chwile. Dla niektórych młodych może być to pierwsza styczność z tego typu doświadczeniem. Ważne jest, aby doszukiwać się dobra nawet w tych trudnych momentach:
– Potrzeba spojrzenia na świadectwa różnych osób, które przez swoje życie pokazują nam, że jeśli nawet człowiek doświadcza trudnych sytuacji, może zobaczyć, że dokonywało się wiele dobra. Mimo cierpienia, które czasami nas spotyka, dobrze jest dostrzegać dobro, które gdzieś się dzieje i z nas się wyzwala – mówi ks. Damian Siwicki.
Jednym z ciekawszych punktów programu Kasperiańskich Dni Młodych jest koncert „Ministranckiej Wytwórni Muzycznej”. MWM to projekt tworzony przez grupę sześciu ministrantów. Zasłynęli oni przede wszystkim z parodii piosenki „Ona by tak chciała”. Ministranci śpiewali wtedy „Ona by tak chciała służyć ze mną…”.
Innym ciekawym punktem jest spektakl „Opowieść o Jonaszu”. To kabaretowy występ aktorów z Krakowskiego Teatru Biblijnego. Daje on możliwość zrozumienia historii pochodzących z Pisma Świętego w zabawny sposób.
Organizatorzy mają nadzieję, że w przyszłym roku uda im się zorganizować Kasperiańskie Dni Młodych w sposób znany z poprzednich lat. Pandemia koronawirusa sprawiła, że tegoroczna edycja musiała się odbyć w trochę uboższej wersji:
– Mam nadzieję, że już w przyszłym roku, bardziej bezpieczni niż teraz, będziemy mogli w większej liczbie i z entuzjazmem spotkać się i świętować – mówi ks. Damian Siwicki.
Kasperiańskie Dni Młodych są świetnym pomysłem na spędzenie czasu w pobożny, a jednocześnie rozrywkowy sposób. Wszyscy są tu mile widziani i każdy chętny może wziąć udział.
WB