Sto lat życia świętowała w miniony piątek Feliksa Wojtyla z Żarek. Jak na wyjątkową okazję przystało, były życzenia, gratulacje, tort, toast i towarzystwo najbliższych osób. W imieniu władz samorządowych Gminy Żarki życzenia złożyła również kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Joanna Jarosz.
– Życzę zdrowia, uśmiechu i wszystkiego dobrego – mówiła Joanna Jarosz. – To szczególnie wzruszający moment. Nie często w życiu zawodowym zdarzają się takie jubileusze, chociaż linia życia znacznie się wydłużyła.
Jaki jest sekret długowieczności pani Feliksy?
– Praca – odpowiada krótko. – Pracowałam na izbie porodowej, a potem u ogrodnika. Bardzo lubiłam pracować i uważam, że praca jest bardzo ważna – przekonywała stulatka.
W duchu pracowitości wychowała dwie córki.
źródło: UG Żarki