Życie Romana Zięby mogłoby posłużyć jako scenariusz sensacyjnego filmu. Mogłoby. Ale życie to nie film, a zwroty akcji w nim – w życiu – bywają bardziej zaskakujące niż przewidzieć są w stanie najwprawniejsi scenarzyści świata. Warunkiem jest zgoda na to, by twórcą akcji był sam Bóg. Roman Zięba dał Bogu takie przyzwolenie i teraz wędruje Bożymi drogami, pewnie po ludzku raz po raz błądząc, ale cel ma jeden. Spotkanie z Bogiem i spotkania z człowiekiem, by opowiadać ludziom o Miłości, która zbawia świat. Kawałek tej drogi opisany jest w książce “Krzyż Ameryki. Dziennik z pieszej drogi przez kontynent”, która ukazała się staraniem Wydawnictwa Sumus.

O drodze przez Amerykę, o modlitwie za Hollywood i Krzemową Dolinę i o tym dokąd prowadzą wszystkie drogi Roman Zięba opowiada w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską.

Skip to content