Już dziś piłkarze częstochowskiej Skry mogą zapewnić sobie awans do baraży o drugą ligę. Stanie się tak, jeśli wygrają w Bielsku-Białej z Rekordem, a Nadwiślan Góra przegra z Górnikiem Wesoła. Porażka praktycznie przekreśli na nie szanse. Remis zagwarantuje wielkie emocje do samego końca. Końcówka sezonu w III lidze opolsko-śląskiej zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Ostatnia kolejka była niezwykle szczęśliwa dla częstochowian. Skra wygrała 4:1 z BKS-em Bielsko-Biała, a co jeszcze istotniejsze niespodziewaną porażkę z rezerwami Ruchu Chorzów poniósł Nadwiślan. Wszystko to sprawia, że na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Skra ma punkt przewagi (62) nad górzanami (61) oraz dwa nad Rekordem (60). Awans drużyny Jana Wosia leży w jej rękach, ale nie wolno już sobie pozwolić na porażkę. W Częstochowie Rekord sprawił Skrze solidne lanie wygrywając 4:1, ale zdaniem naszego szkoleniowca dziś nie będzie to miało większego znaczenia: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/06/wos-rekord-na-portal.mp3]
Skra wkracza w decydującą fazę sezonu. Po spotkaniu w Bielsku, czekać ją będzie jeszcze mecz z Nadwiślanem Góra w sobotę na Loretańskiej. Na zwycięzcę grupy opolsko-śląskiej czeka już drużyna Sokoła Kleczew (III liga wielkopolsko-kujawsko-pomorska). Zwycięzca tej pary w decydującej batalii zmierzy się z wygranym dwumeczu: Granat Skarżysko-Kamienna – Sokół Ostróda. Aby jednak tam zagrać nie wolno dziś przegrać z Rekordem. Początek meczu o godzinie 18.00. Bezpośrednią transmisję z meczu przeprowadzi Radio FIAT.
Rekord Bielsko-Biała – Skra Częstochowa, 04.06, godz. 18.00
Mariusz Rajek