W sobotę, 19 listopada Exact Systsems Norwid Częstochowa odniósł piąte z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Tauron 1. Ligi. Wyjazdowe spotkanie rozgrywane w ramach 10. serii gier błękitno-granatowi wygrali z drużyną BKS Visłą Bydgoszcz 3-1.

Pomimo wyrównanej gry na początku pierwszego seta, dalsza część spotkania była istnym pokazem siły w wykonaniu podopiecznych trenera Leszka Hudziaka, który podsumował wysoko wygrane spotkanie, podkreślając świetną grę Krzysztofa Gibka:

Bardzo dobrze w sobotę zagraliśmy taktycznie. Wiedzieliśmy, że największe zagrożenie to Damian Wierzbicki oraz Maciek Krysiak – na nich skupiliśmy się najbardziej. Moi zawodnicy doskonale zrealizowali zaplanowane założenia taktycze. Udało się wyłączyć dwa największe zagrożenia i to zaskutkowało wynikiem 3:1. Krzysiek jest w fenomenalnej formie teraz. Przez ostatnie występy dwa razy zdobył statuetkę MVP i pozostaje się cieszyć, że ta forma wciąż idzie w górę i jest bardzo ważnym elementem zespołu.

Ostatnie tygodnie były trudnym czasem dla Norwida. Wiele zawirowań i zmian w tym m.in. ta na ławce trenerskiej. Pomimo przeszkód błękitno-granatowi wygrywali swoje mecze. Jaki jest klucz do sukcesu?

Przede wszystkim cieszę się, że mogę pracować z tak dojrzałym menatlanie zespołem. Gdy mamy ciężkie chwile potrafimy się doskonale dogadać. Chodzi o relacje na linii: Trener – Zawodnik. Myślę, że to jest gdzieś kluczem, ta nasza mentalność. Wizja gry, którą przekazuje zawodnikom stopniowo coraz lepiej realizujemy i myślę, że to też ważna rzecz.

Po 10 spotkaniach drużyna Exact Systems Norwida Częstochowa zajmuje 6. miejsce w ligowej tabeli. W następnym meczu, który już w czwartek, 24 listopada, częstochowianie na własnej hali zmierzą się z zespołem BAS Białystok.

Skip to content