Z Wiesławem Piętą o ping pongu

ping pong

Tenis stołowy to dyscyplina, która w wydaniu kobiecym od wielu lat ma się w Częstochowie dobrze, a zawodniczki AZS AJD występują w ekstraklasie. – W 1975 roku przyjechałem do Częstochowy na cztery lata studiów, a zostałem czterdzieści. Życiowo jestem zadowolony z tego wyboru, tu poznałem małżonkę, z którą mam czwórkę wspaniałych dzieci. W Częstochowie tworzyłem też podwaliny tenisa stołowego i trwam w tym do dzisiaj – mówi Wiesław Pięta, prezes i twórca częstochowskiego ping ponga.

Jak pan ocenia tenis stołowy z lat 80-tych na tle współczesności? Wtedy było większe zainteresowanie mediów, posiadaliśmy bardzo dobrych zawodników- Leszka Kucharskiego, Andrzeja Grubbę.Czy zgadza się pan, że lata  80-te były bardziej szczęśliwe dla tej dyscypliny sportu? – pytamy Wiesława Piętę. – To były czasy, kiedy też wspaniała drużyna tworzyła się w Gdańsku. Do czasów Andrzeja Grubby tenis stołowy był obecny w świetlicach, nazywany był popularnie ping pongiem i ta nazwa gdzieś tam przetrwała do dziś. Za sprawą tych dwóch wspaniałych zawodników, tenis stołowy wszedł ze świetlic na salony. Obecnie w Polsce nie ma niestety już tak dużego zainteresowania tym sportem. Tenis stołowy przeszedł też szereg zmian. Dawniej grano do 21 punktów, obecnie do 11. Od tego roku, od września wprowadzona także nową piłeczkę – plastykową. Era piłeczki celuidowej, której początki sięgały 1900 roku dobiegła końca. Na początku XXI wieku zmieniono też rozmiar piłeczki z 38 do 40 mm. Spowodowała ona bardzo wiele kontuzji wśród zawodników. Te piłeczki też często pękają. Pozostaje nam czekać aż firmy produkujące te piłeczki wyprodukują w końcu produkt, który wszystkich zadowoli.

Prezesa częstochowskiej drużyny zapytaliśmy również o obecną kondycję drużyny AZS AJD . – Początek rozgrywek mieliśmy niezbyt udany. W ostatnim czasie odnieśliśmy dwa bardzo ważne zwycięstwa, cieszy szczególnie to we Wrocławiu, bo na papierze jesteśmy zdecydowanie słabszą drużyną. Sport kobiet ma to od siebie, że tu zdecydowanie częściej padają zaskakujące wyniki. Akademia im. Jana Długosza stwarza zawodniczkom naprawdę wspaniałe warunki do uprawiania tenisa. Studenci mają możliwość gry w naprawdę dobrych warunków, ale niestety niespecjalnie się do tego garną. W najbliższym czasie mamy także plany reaktywowania sekcji męskiej. Tenis stołowy to dyscyplina naprawdę dla każdego, można ją uprawiać od najmłodszych lat aż do śmierci. Najnowsze badania wykazały też, że w ping ponga powinny szczególnie grać osoby cierpiące na chorobę Alzheimera.

Mariusz Rajek

 

Skip to content