Zawodnicy częstochowskiej drużyny juniorów Bocar Włókniarz Częstochowa nie przestają zachwycać! We wtorek 14 września żużlowcy zwyciężyli w rozgrywanej w Ostrowie trzeciej rundzie finałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Było to też trzecie zwycięstwo biało-zielonych, przybliżające ich do upragnionego złotego medalu.
Zwycięstwo w Ostrowie zdaniem wielu było ostatnim przystankiem na drodze ku złotemu medalowi Mistrzostw Polski Juniorów na żużlu. Podobną opinię podziela prezes Włókniarza Częstochowa Michał Świącik, który jednak przypomina, że sport potrafi być nieprzewidywalny, dlatego należy jeździć zawsze na sto procent. I chociaż Włókniarz Częstochowa jest niekwestionowanym faworytem tych rozgrywek, nikt z kadry juniorów nie zamierza podejść do finałów lekceważąco.
Prezes w podobny sposób wypowiada się nt. samych juniorów. Jego zdaniem wyniki sportowe tak młodych żużlowców są wręcz fenomenalne, lecz wszyscy zachowują zimną głowę przed ostatecznymi rozgrywkami. Właściwy finał dopiero przed nimi. Prezes jest jednak dobrych myśli, ponieważ opieka, a także treningi, jakimi zostali obłożeni młodzi żużlowcy są rygorystyczne i wymagające, a przez to hartują ducha sportu.
Ekipa z Częstochowy potrzebuje obecnie tylko dwóch punktów, by móc ogłosić pełne zwycięstwo i odebrać złoty medal. Ostatnia, decydująca runda tych zawodów zostanie rozegrana w poniedziałek 20 września o godzinie 16:30 na częstochowskiej Arenie zielona-energia.com.