Już w najbliższą sobotę częstochowska Skra rozpocznie zmagania na drugoligowym ogólnopolskim szczeblu rozgrywkowym. W wyjazdowym meczu częstochowianie zmierzą się z drużyną Radomiaka Radom. W poprzednim sezonie zespół z Radomia był jednym z kandydatów do awansu na zaplecze ekstraklasy. Ostatecznie jednak musiał uznać wyższość Garbarni Kraków. W rozpoczynającym się sezonie ekipa Radomiaka pozostaje nadal jednym z faworytów. Latem przeszła małą rewolucję. Dołączył przede wszystkim nowy trener, Dariusz Banasik, prowadzący wcześniej Pogoń Siedlce. Ponadto zespół wzmocnili Rafał Makowski, Łukasz Pietroń, Jakub Wawszczyk, Michał Kaput, Michał Suchanek, Mateusz Kochalski czy Kamil Bielikow. Z zespołem pożegnało się spore grono zawodników. Przy Narutowicza w nadchodzących rozgrywkach nie zagrają już między innymi Matthieu Bemba, Chinonso Agu, Dariusz Brągiel, Hubert Gostomski, Bartosz Skowron, Jakub Wróbel, Filip Adamczyk, Bartosz Zakrzewski czy Kacper Kowalczyk.
Przed inauguracyjnym meczem ze Skrą niemal wszyscy zawodnicy zgłaszają gotowość do gry. Na drobny uraz dłoni narzeka Mateusz Kochalski. Pozyskany z Legii Warszawa młody bramkarz powinien być jednak do soboty już w optymalnej dyspozycji.
Skra nie zrobiła tak znacznych przewartościowań w składzie jak jej najbliższy rywal. W trwającym oknie transferowym zespół z Loretańskiej wzmocnili Michał Kieca, który został wypożyczony z Zagłębia Sosnowiec, Sebastian Siwek, który ostatnie trzy lata spędził w II lidze w ROW-ie 1964 Rybnik oraz środkowy rozgrywający Kamil Zalewski, który w przeszłości był związany z Polonią Bytom, Rozwojem Katowice, Zagłębiem Sosnowiec i Stalą Brzeg.Nowym zawodnikiem Skry został też Damian Ziarko. To dwudziestoletni bramkarz, który ostatnio grał w Ślęzie Wrocław.
Szkoleniowiec Skry Paweł Ściebura liczy, że jego drużyna da z siebie wszystko w każdym meczu. Znane marki, z którymi przyjdzie się nam mierzyć jeszcze bardziej nas mobilizują i w każdym spotkaniu będziemy chcieli się zaprezentować jak najlepiej – mówi trener Ściebura.
Początek spotkania Radomiak Radom – Skra Częstochowa w sobotę 21 lipca o godz. 18. 00.
Piotr Nicpoń
fot. Skra Częstochowa