Kolejna edycja Festiwalu “Jurajska Jesień Muzyczna” odbyła się w Częstochowie w dniach 20-22 października. To już 5. festiwal organizowany przez Aleksandrę Szwejkowską-Belicę – częstochowską skrzypaczkę z licznymi nagrodami na koncie koncertującą w kraju i za granicą. Cykl festiwalowych koncertów jest okazją dla młodych wirtuozów, aby pokazać się częstochowskiej publiczności.
– Sam pomysł zrodził się bardzo spontanicznie – mówi Aleksandra Szejkowska-Belica. – Przyznam szczerze, że główną moją motywacją było to, aby to był festiwal promujący młodych wykonawców. Z założenia w sobotę w Gaude Mater odbył się Koncert Młodych Wirtuozów. Starałam się, aby na wszystkich koncertach pojawili się młodzi. Czasami występują ze swoimi rodzicami. Tak było na pierwszym koncercie w piątek w Regionalnym Ośrodku Kultury – grał ojciec z synem. Dzisiaj grała mama z córką, czyli ja z Marysią.
Organizatorka uważa niedzielny rodzinny koncert w kościele rektorackim za udany:
– Dzisiejszy koncert był dla nas bardzo emocjonujący, ponieważ same brałyśmy czynny udział. Cieszy nas, że bardzo licznie przyszła publiczność i było to przyjemne grania. Czułam, że publiczność bardzo dobrze odbiera utwory, które chcieliśmy im pokazać. Po twarzach widać było, że im się podobało.
Pozytywny odbiór publicznści dostrzegła również córka Aleksandry – Maria Belica:
– Przed występem zawsze jest stres, ale dzięki temu, że publiczność patrzyła przychylnie, to grało się dla przyjemności i dla ludzi.
W duecie matki z córką była jedność. Jest to wynikiem wieloletniej wspólnej gry.
– Gram z mamą już chyba 12 lat odkąd zaczęłam się uczyć gry na skrzypcach. Kiedy razem gramy wytwarza się między nami więź. Uczymy się siebie nawzajem, żeby kameralnie być spójnością.
“Wieczór smyczkowy” rozpoczął się od utworu kompozytora, którego nie mogło zabraknąć w repertuarze każdego skrzypka. I sonatę g-moll na skrzypce solo zagrała Maria Belica. Kolejne utwory kompozytorów takich jak Jean-Marie Leclair, Henryk Wieniawski, Grażyna Bacewicz i Romuald Twardowski zagrały wspólnie matka z córką. Na koniec w duecie skrzypce – wiolonczela passacalię Johana Augusta Halvorsena zagrała Aleksandra Szwejkowska-Belica wraz z Siergiejem Rysanovem – wiolonczelistą filharmonii częstochowskiej.
