Aleje Najświętszej Maryi Panny to bezsprzecznie reprezentacyjna arteria drogowa naszego miasta. Codziennie przemierzają ją setki turystów i mieszkańców Częstochowy. Warto zatem dbać o właściwy wygląd tego ciągu komunikacyjnego będącego wizytówką miasta. A z tą wizytówką jest różnie. Ulice i chodniki w miarę czyste, ale z elementami upiększającymi Aleje jest już gorzej. Słuchacze Radia Fiat zwracali nam uwagę na zabrudzone, nie tylko w wyniku aury, charakterystyczne ławeczki postaci związanych przed laty z Częstochową: Haliny Poświatowskiej i Marka Perepeczki.
– Z reguły we wszystkich miastach koniec zimy odsłania pewne, czasami nawet wstydliwe, elementy w miejskiej przestrzeni, które trzeba sukcesywnie sprzątać – mówi rzeczni częstochowskiego magistratu Włodzimierz Tutaj. – Nie inaczej jej z takimi obiektami jak pomniki czy ławeczki. Ten problem został zauważony, dlatego w najbliższych dniach takie przedwiosenne czyszczenie pomników i miejsc pamięci rozpocznie się od tych ławeczek. Nie jest tak, że to nie było planowane, bo praktycznie każdego roku to się odbywa, z tym, że zazwyczaj jest to później, na przełomie marca i kwietnia.
Jak informuje Włodzimierz Tutaj, koszt czyszczenia ławeczek w Alejach powinien zamknąć się w kwocie kilku tysięcy złotych. Znacznie większe nakłady pieniężne pochłonie natomiast czyszczenie innego charakterystycznego elementu architektury naszego miasta, pomnika Poległych w Obronie Ojczyzny zlokalizowanego na Placu Pamięci Narodowej. Prace w tym miejscu mogą kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych.
ZD
