Psy dotykają takie same choroby jak ludzi. Cierpią na nowotwory, choroby układu krążenia, układu oddechowego czy przewodu pokarmowego. Psy mogą się także przeziębiać. Pies nie powie, że źle się czuje, chce mu się spać, czy że „łamie go w kościach”. Jeżeli pies jest mniej aktywny niż zazwyczaj, nie chce jeść, a jego wzrok jest mętny i błędny, bardzo prawdopodobne, że cierpi na jakieś schorzenie. Niepokoić powinny sytuacje kiedy pies:
będzie osowiały, bez energii;
straci apetyt;
zacznie kaszleć;
jego nos będzie suchy;
dostanie kataru;
będzie wymiotował;
będzie miał gorączkę;
będzie miał zaczerwienione i/lub ropiejące oczy.
Oczywiście nie wszystkie objawy muszą wystąpić jednocześnie. Pies może na przykład być apatyczny, ale nie będzie miał gorączki czy kaszlu. A jednak w jego organizmie będą rozwijały się wirusy. Pies w różny sposób może sygnalizować ból (na przykład uszu lub gardła) towarzyszący przeziębieniu. Może skamleć, napinać się, przyjmować nienaturalne pozy, drapać się lub dyszeć.
Jeśli objawy nie ustępują, a nasilają się, warto skonsultować to z weterynarzem. Nie wskazane jest aby psa leczyć na własną rękę lekarstwami z domowej apteczki, gdyż nie wszystkie leki skuteczne dla człowieka mogą być przyjmowane przez zwierzęta.
PNP