Lato to gorący czas – również na drogach. Tym razem chodzi o kolejne inwestycje w częstochowskie arterie. Tych zapowiada się całkiem sporo, choć na niektóre przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Najgorętsza dyskusja toczy się wokół węzłów przesiadkowych, które mają powstać przy dworcu głównym, na Stradomiu i na Rakowie. Wykonawca prac nadal nie został wyłoniony. Do tego dochodzi jeszcze projekt połączenia ul. Leśmiana z al. Pokoju, przeciw któremu protestowali mieszkańcy Rakowa. Sprawę wyjaśnia rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie Maciej Hasik:
– Wnioski mieszkańców, które podczas spotkania były konfrontowane przez dyrekcję MZDiT, zgodnie z zapowiedzią, będą uwzględnione. Zmiany w projekcie, które spełnią postulaty mieszkańców, zostaną ujęte po wyłonieniu wykonawcy węzłów przesiadkowych.
6 sierpnia podpisano umowę na przebudowę ul. Korfantego. Inwestycja będzie kosztować 22,5 mln zł. Jak przyznaje Maciej Hasik, kwota jest niemała, ale inwestycja jest konieczna:
– To prace zakrojone na szeroką skalę. Ta inwestycja to odpowiedź na konkretne potrzeby miasta, inwestorów i mieszkańców. Jezdnia o szerokości 7 m będzie spełniała parametry konieczne do obsługi ruchu wysokotonażowego. Powstanie również infrastruktura dla pieszych i rowerzystów. Jeszcze w tym tygodniu nastąpi przekazanie placu budowy inwestorowi. Zadanie zostanie zakończone we wrześniu 2019 r.
Mieszkańcy Parkitki i Tysiąclecia od lat wyczekują na połączenie ul. Obrońców Westerplatte z ul. Łódzką. Na tę inwestycję konieczne było rozpisanie drugiego przetargu. Samo projektowanie połączenia ww. ulic potrwa rok. Nie wyłoniono również wykonawcy, który zajmie się zagospodarowaniem terenu przy ul. Staszica, gdzie powstać mają: plac zabaw, park linowy, infrastruktura dla małych rowerzystów i odpowiednie miejsca parkingowe. Ukończenie prac przy ul. Staszica jest planowane jeszcze na jesień br.
MO