200 tys. zł – co najmniej tyle mogły ukraść dwie kobiety podejrzane o okradanie seniorów. Policja z Gliwic zatrzymała na terenie Częstochowy oszustki, podające się za pracowników różnych instytucji zaufania publicznego.
Okazały się nimi mieszkanki Częstochowy, które okradały najczęściej samotnie mieszkające osoby w podeszłym wieku. Cała sprawa miała swój początek właśnie w Gliwicach.
– Mieliśmy kradzież na szkodę 84-latka, który wpuścił do mieszkania kobietę przedstawiającą się za pracownika Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Kobieta obiecała dodatkowe finansowanie leczenia. Mężczyzna stracił oszczędności swojego życia, które przechowywał w mieszkaniu – poinformował Podinspektor Marek Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Oszustkami okazały się 42 i 54-latka, które nigdy nie były notowane przez policję.
– W ich mieszkaniu znaleziono szereg przedmiotów: srebrną i złotą biżuterię, okolicznościowe monety, była również gotówka. Wszystko zostało zabezpieczone na poczet postępowania.
Kobiety działały na terenie Śląska, Gliwic, Rudy Śląskiej oraz innych miast województwa śląskiego, a także prawdopodobnie województwa łódzkiego i na terenie małopolski. Sposób działania kobiet był zawsze taki sam.
– Złodziejki pukały do drzwi, jedna z pań wchodziła do mieszkania, podając się za pracownika instytucji zaufania publicznego. Odwracała uwagę, a druga w tym czasie wchodziła niepostrzeżenie do mieszkania i dokonywała penetracji szafek. Po wszystkim szybko wychodziły z mieszkania – dodał podinspektor Słomski.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiet. Policja ustala ile przestępstw oraz w jakim czasie popełniły. Śledztwo trwa, a na policję zgłaszają się osoby, które podejrzewają, że mogły zostać okradzione przez oszustki.
BNO
Fot.: KMP w Gliwicach