W najbliższej kolejce Nice I ligi piłkarze częstochowskiego Rakowa udadzą się na mecz wyjazdowy. Tym razem ich rywalem będzie drużyna Olimpii Grudziądz. Raków w ostatnich dwóch spotkaniach rozegranych przed własną publicznością, odpowiednio z Podbeskidziem Bielsko – Biała i GKS – em Tychy odniósł dwa remisy 1 – 1 i 2 – 2. Po meczu z Tyszanami w Częstochowie pozostał pewien niedosyt, bo podopieczni Marka Papszuna prowadzili praktycznie do samego końca, a gola wyrównującego dla gości zdobył w doliczonym czasie gry Marcin Radzewicz. Częstochowianie odbierają ten remis jak porażkę. Zamiast dopisać do swojego konta trzy punkty zdobyliśmy zaledwie jeden i jak powiedział kapitan gospodarzy Rafał Figiel ten remis traktujemy jako przegraną.
Najbliższy rywal Rakowa dwa ostatnie spotkania rozegrał na wyjazdach. Najpierw zremisował z Pogonią Siedlce 1 – 1, a później przegrał z beniaminkiem z Niepołomic – Puszczą 1 – 2. Puszcza grała bardzo dobrze, na za dużo nam nie pozwoliła, zawodnicy Puszczy strzelali z każdej pozycji, byli bardzo agresywni, wykreowali może nie dużo sytuacji, ale więcej niż mój zespół i uważam, że wygrali zasłużenie – mówił po spotkaniu w Niepołomicach trener Olimpii Jacek Paszulewicz.
Po 14. kolejkach na zapleczu ekstraklasy Olimpia zajmuje 10. lokatę z dorobkiem 18 punktów. Raków jest aktualnie na 8. pozycji i tylko o punkt wyprzedza zespół z Grudziądza. Szykuje się zatem kolejny ciekawy mecz w walce o czołówkę w tabeli.
Niestety podopieczni Marka Papszuna nie będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców. PZPN nałożył na częstochowski klub karę 6 miesięcy zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w związku z zachowaniem kibiców Rakowa, do jakiego doszło w trakcie meczu z Ruchem w Chorzowie.
Mecz Olimpia Grudziądz – Raków Częstochowa już w najbliższą sobotę 28 października o godz. 18. 00 na stadionie Miejskim im. Bronisława Malinowskiego w Grudziądzu.
Piotr Nicpoń