Kolejny weekend za nami. Czy spokojny? Sprawdziliśmy bilans zdarzeń drogowych oraz zgłoszeń przyjętych przez służby.
Sporo z nich miała Straż Miejska w Częstochowie o czym opowiada rzecznik Artur Kucharski:
– Odnotowaliśmy 165 wniosków o interwencje. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło zakłóceń spokoju i porządku publicznego oraz spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Również dzięki miejskiemu monitoringowi ujawniono 19 sytuacji, które wymagały interwencji służb. Trzy z nich zostały przekazane innym służbom do realizacji.
Jak zwykle strażnicy współpracowali z Wydziałem Ruchu Drogowego. Więcej na temat zdarzeń drogowych mówi mł. asp. Sabina Chyra-Giereś:
– W miniony weekend odnotowano 51 kolizji i dwa wypadki. Jeden z nich był z udziałem nietrzeźwego kierującego, który wjechał w drzewo i się połamał. Do wypadku doszło w Janowie.
Nie próżnowali też strażacy. W miniony weekend Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie odnotowała 71 zdarzeń. Jak mówi rzecznik prasowy Kamil Dzwonnik niestety zaczął się sezon na wypalanie traw:
– W ciągu trzech dni odnotowaliśmy 22 interwencje tego typu. W większości przypadków za te zdarzenia odpowiada człowiek. Przekonanie, że wypalanie traw użyźni glebę i spowoduje szybszy odrost młodej trawy jest błędne – dodaje Kamil Dzwonnik.
Pamiętajmy też, że stwarzanie niebezpieczeństwa dla roślinności, zwierząt bądź ludzi jest przestępstwem i podlega karze pozbawienia wolności.
AK