Piłkarze Skry Częstochowa zremisowali bezbramkowo drugie spotkanie z rzędu. Tym razem mimo zdecydowanej przewagi nie potrafili wbić bramki rezerwom Piasta Gliwice. Kolejna strata punktów powoduje, że przewaga częstochowian nad resztą stawki topnieje. Martwi to trenera Jana Wosia, którego po sobotnim spotkaniu zapytaliśmy, czego tym razem zabrakło jego podopiecznym do zwycięstwa: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/04/wos-skra-piast-2-na-portal.mp3]
Po takim meczu nastroje wśród piłkarzy nie mogły być najlepsze. Sławomir Piwiński liczy jednak, że zespól odbuduje się już w następnym meczu ze Swornicą Czarnowąsy: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/04/piwinski-na-portal.mp3]
Skra Częstochowa – Piast II Gliwice 0:0
Mariusz Rajek