Nabożeństwem w w kościółku Pana Jezusa Konającego na Rynku Wieluńskim rozpoczęły się w sobotę 14 września uroczystości odpustowe w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie. Przewodniczył im bp pomocniczy diecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. Po odmówieniu Litanii do Krzyża Świętego wierni wraz kapłanami, asystą niosącą relikwie Krzyża Świętego, osobami życia konsekrowanego oraz przedstawicielami organizacji katolickich procesyjnie przeszli do kościoła parafialnego, gdzie rozpoczęła się uroczysta Msza św.
O tym, jak ważny jest Krzyż dla naszej wiary, dla nas wszystkich, mówił bp Andrzej Przybylski:
– Każdego roku święto Podwyższenia Krzyża Świętego ma swoją rangę. Przypomina nam, że w Krzyżu zawarte jest streszczenie wszystkiego, co dla nas najważniejsze. Z Krzyża płyną wszystkie sakramenty. Gdyby nie Krzyż nie mielibyśmy tego spełnienia się słowa, które stało się ciałem. Krzyż jest znakiem tego wszystkiego, co uczynił dla nas Bóg. I dlatego go podwyższamy.
W trakcie Mszy św. 28 kandydatów otrzymało sakrament bierzmowania. W homilii bp Przybylski podkreślając rangę święta Podwyższenia Krzyża Świętego zwracał uwagę jak bardzo sakrament bierzmowania jest związany z krzyżem. Bp Przybylski nawiązując do czytań liturgicznych porównał grzech do ukąszenia węża, którego jad niszczy życie. Lekarstwem na truciznę grzechu ma być krzyż, w którym Pan Bóg zawarł wszystko, co może nas uzdrowić. Krzyż, na którym umarł Jezus, jest zapowiedzią pokonania szatana, grzechu i śmierci. Dzięki ofierze Boga na krzyżu staliśmy się jego dziećmi. Jeżeli odrzucimy krzyż, to nie będziemy mieli tego lekarstwa na wszystko.Bp Przybylski zaapelował również do młodzieży przystępującej do sakramentu bierzmowania, żeby nie bała się krzyża, broniła go i przyjmowała te Boskie lekarstwa, które są nam przez krzyż dane.
Na zakończenie Mszy św. wierni mogli ucałować relikwie Krzyża Świętego.
Tekst i foto: ZD
