Helena Kmieć w oczach siostry

W ramach Spotkania Młodzieży Szkół Katolickich w sali o. A. Kordeckiego odbyło się spotkanie z Teresą Kmieć, siostrą Heleny zamordowanej w styczniu podczas misji w Boliwii. Teresa mówiła, że całkowicie oddała swoje świadectwo o siostrze Duchowi Świętemu:
– Dość często zdarza mi się mówić o Helence, ale pierwszy raz dla takiej dużej grupy osób. Nie wiem dokładnie co będę mówić. Mam nadzieję, że Duch Święty będzie przeze mnie mówił i że go nie zagadam. Chciałam też pokazać Helenkę jako dziewczynę, która była jak ci ludzie którzy przyjechali tutaj. Też kiedyś miała kilkanaście lat, miała przed sobą różne wybory i chodziła do szkoły katolickiej. Chciałabym też pokazać kilka zdjęć i nagrań Helenki o Bogu i o życiu, żeby też ją dopuścić do głosu.
Kościół nie ogłosił jeszcze misjonarki świętą, ale jej siostra wierzy, że jest u Boga:
– Helenka nie jest jeszcze świętą. Nie spieszymy się z tym , aczkolwiek ja wierzę, że ona jest w niebie. Na pewno przeżyła życie dobrze. I ci młodzi ludzie mogą być tacy jak ona. Nie trzeba jechać do Boliwii i tam ginąć, żeby być blisko Pana Boga i zostać świętym.
Sala wypełniona była po brzegi młodymi ludźmi – przedstawicielami klas że Szkół Katolickich. Dzięki temu świadectwu będą mogli przemyśleć swoje wybory życiowe w świetle wiary Heleny Kmieć.

KN

Skip to content