Lato dobiega końca, wraz z nim wakacje. Samorząd blachowieński uznał, że to dobry powód, by zjednoczyć mieszkańców w czasie imprezy plenerowej wieńczącej letni sezon w gminie. Program akcji „Lato zasypia, Blachownia nigdy” przewiduje atrakcje na najbliższych kilka weekendów. Miniona sobota upłynęła w czasie wspólnego gotowania z burmistrz, Sylwią Szymańską. Na wielkiej patelni powstawały dania, które mieszkańcy wspólnie konsumowali. W kuchenne animacje zaangażowały się panie z Koła Gospodyń Wiejskich, Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych „Akademia” i Towarzystwa Miłośników Blachowni.
Kalorie można było spalić następnego dnia w czasie ogólnopolskiego biegu przełajowego. Ośmiokilometrowa trasa wiodła przez piękne tereny gminy: – Trasa ułożona została bardzo malowniczo, bo taka jest Blachownia. Przebiegała przez ścieżki leśne i dukty, a także nad zalewem. To osiem kilometrów bardzo ciekawej wędrówki lub biegu – powiedziała nam Sylwia Szymańska.
Zgodnie z hasłem, kończy się lato, ale nie pomysły na integrację mieszkańców. W nadchodzącą sobotę, 5 września, nad zalewem odbędzie się kolejne letnie kino: – Jedno kino nad zalewem już mieliśmy podczas Dni Blachowni. Bardzo się to spodobało mieszkańcom, postanowiliśmy więc na zakończenie lata jeszcze raz takie kino zaprezentować. Niektórzy oglądali seanse z wody, przypłynęli łódkami, rowerkami. Mamy nadzieję, że pogoda się utrzyma i będziemy mieć seans pod gwiazdami.- zachęcała burmistrz Blachowni. Repertuar zależny jest od decyzji mieszkańców. Na stronie internetowej gminy znajduje się ankieta, w której spośród trzydziestu filmowych propozycji, wybrać można dwa z nich. Filmy z największą liczbą głosów zostaną wyemitowane podczas letniego kina nad zalewem.
Na kolejny weekend zaplanowany został piknik w Łojkach: Sołtys miejscowości, Magdalena Maciążka, zorganizowała tę imprezę przy wsparciu z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich „Śląskie Lokalnie”. Piknik urozmaicą liczne konkursy i animacje dla dzieci, a integracji sprzyjać będzie dobre jedzenie.
Jak twierdzi burmistrz Sylwia Szymańska, gmina może zachęcać swoimi terenami także ludzi spoza gminy. Lasy, ścieżki rowerowe i zbiornik sprawiają, że Częstochowianie chętnie uciekają od miejskiego zgiełku, by odpocząć właśnie w Blachowni. Ostatnie wakacje są najlepszym dowodem na to, że gmina przyciąga nie tylko swoich mieszkańców, ale i gości spoza niej.
Sylwia Wziątek