Prezydent Zawiercia ma kolejne kłopoty. Tym razem Ryszardem M. zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sprawa ma związek z członkostwem w zarządzie Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Prowadzona przez CBA kontrola wykazała, że prezydent Zawiercia złamał przepisy ustawy nakazującej ograniczenie działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Funkcjonariusze CBA ustalili, że Ryszard M. zasiadając w prezydium Związku miał wszelkie kompetencje do podejmowania decyzji w zakresie prowadzenia takich działań. Protokół sporządzony przez Centralne Biuro Antykorupcyjne daje Radzie Miasta Zawiercia podstawy do wygaszenia mandatu prezydenta.
Ryszard M. przebywa obecnie w areszcie. Przeciwko niemu jest prowadzone postępowanie dotyczące przestępstw korupcyjnych. Rada Miasta wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o umożliwienie widzenia z prezydentem. Ten miałby ustosunkować się do zarzutów stawianych przez CBA.
fot. KWP w Katowicach