Okazję do wielu przeżyć zarówno w wymiarze dla ducha jak i dla ciała mieli w ostatnim czasie parafianie kościoła Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w dzielnicy Północ. Najpierw (w czwartek 26 sierpnia) w Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej mieli okazję uzyskać odpust zupełny oraz uczestniczyć w Mszy św. której przewodniczył bp Andrzej Przybylski.
Niedziela 29 sierpnia była z kolei dniem hucznego festynu, który zorganizował proboszcz parafii ks. Zbigniew Jeż, wraz z Rycerzami Kolumba. Festyn upłynął pod znakiem wielu atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Można było słuchać muzyki oraz spróbować wielu pysznych ciast, które upiekły na tę okazję parafianki. Gwiazdą wieczoru był Marcin Styczeń, znany wykonawca muzyki chrześcijańskiej, który przed występem powiedział kilka słów do słuchaczy Rafia Fiat.
– Zawsze z wielką radością wracam do Częstochowy, bo to miasto kojarzy mi się z Jasną Górą oraz z Radiem Fiat, w którym nieraz byłem gościem, a moje piosenki często wybrzmiewają tam na antenie. Jest to wielka radość, że można zagrać w mieście, w którym jestem trochę popularny, mimo że to, co robię, jest dość niszowe. Chociaż nie jest to jakaś masowa popularność, mam stałe grono wiernych słuchaczy. Bardzo się cieszę, że proboszcz parafii wyszedł z taką propozycją, zwłaszcza że w tych pandemicznych czasach tradycyjnych koncertów rzeczywiście jest, jak na lekarstwo. Zagrałem co prawda w tym czasie 60 koncertów online, ale to nie to samo, co spotkanie bezpośrednie ze słuchaczami na żywo – opowiadał Marcin Styczeń.
Ks. Zbigniew Jeż, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi festynu.
– Rozwiązanie dylematu, czy w tym pandemicznym czasie robimy festyn, czy też nie, przyszło z natchnienia. Postanowiliśmy zorganizować go na wolnej przestrzeni i rozmieścić wszystkie atrakcje jak najszerzej, żeby było jak najmniejsze niebezpieczeństwo potencjalnego zarażenia się przybyłych gości. Każdy festyn jest uatrakcyjniony gwiazdą i nagrodami. Tu też nie mogło być inaczej. Los padł akurat na Marcina. Zadzwoniłem do niego, okazało się, że ma wolny termin – mówił duchowny.
Oprawę muzyczną wydarzenia zapewnił nie tylko znany słuchaczom Radia Fiat Marcin Styczeń, ale także organista tutejszej Parafii, który opowiadał, jak ważne jest zapewnienie młodym ludziom możliwości realizacji swoich pasji, np. muzycznych.
– Praca ta niesie wiele radości oraz pięknej satysfakcji, gdy widzimy, jak te dzieciaki ukształtowane w jakiś sposób muzycznie i duchowo, wyrażają swoją wiarę poprzez właśnie tę muzykę. To ich zaangażowanie jest naprawdę wielkim przykładem dla nas, dorosłych, gdyż nie robią tego mechanicznie, tylko wkładają w to całe swoje serce. Czasem więcej się można od nich nauczyć, niż od dorosłych. My, dorośli musimy dbać o ten przekaz, gdyż muzyka jest bardzo ważnym elementem naszego życia i przez nią można dotrzeć do wielu serc, również tych młodych – wyjaśnił Rafał Tomzik, organista w parafii NMP Częstochowskiej.
Wszyscy uczestnicy festynu chwalili organizację oraz zapewnili, że minimum w tak samo licznej społeczności odwiedzą festyn za rok.
BNO/Bartłomiej Wiśniewski
