Miej miłosierdzie dla nas i całego świata… Tymi słowami modlili się na różańcu zgromadzeni podczas Iskry Bożego Miłosierdzia. Akcji jednoczącej osoby pragnące pokoju na świecie. W tym roku wierni modlili się m.in. za ofiary kataklizmów na Haiti oraz w innych częściach świata, o ustanie pandemii koronawirusa, a także możliwość powrotu uchodźców do ich Ojczyzn.

Modlitwa to odpowiedź na międzynarodową inicjatywę odmawiania koronki do Bożego Miłosierdzia na ulicach miast Polski i zagranicy. Jak tłumaczy o. Jakub Szymczycha z Radia Jasna Góra – tego typu spotkania mają szczególne znaczenie:

– Odpowiadamy na zaproszenie samego Pana – żeby się gromadzić i modlić koronką, którą dał nam za pośrednictwem s. Faustyny Kowalskiej. Kiedy byliśmy zbawiani, serce miłosiernego Jezusa otworzyło się dla nas. O tej godzinie wypraszamy więc u Boga zdroje łask dla ludzkości.

Iskra Bożego Miłosierdzia odbyła się 28 września, kiedy w Kościele obchodzone jest liturgiczne wspomnienie bł. Michała Sopoćki, spowiednika s. Faustyny Kowalskiej:

– Pan Bóg posłużył się nim, aby dzieło Bożego Miłosierdzia, za pośrednictwem św. siostry Faustyny, rozeszło się na cały świat.

Zgromadzeni w modlitwie spotkali się przy pomniku bł. Jerzego Popiełuszki. Męczennika, który pomimo licznych prześladowań i represji uczył, aby „zło dobrem zwyciężać”.

W akcję wspólnego odmawiania koronki do Bożego Miłosierdzia co roku włączają się osoby, które pragną zawierzyć Bogu swoje życie:

– Lubię odmawiać koronkę do Miłosierdzia Bożego. Jest to moja codzienna modlitwa.
– Kocham Pana Jezusa, dlatego tu dzisiaj jestem.

Inicjatywa wspólnego odmawiania koronki 28 września, każdego roku jednoczy w modlitwie miliony wiernych z różnych krajów świata.

ABK

Skip to content