W życiu trzeba ludziom pomagać – mjr Sebastian Salamucha ze Służby Więziennej

„Każdemu należy się druga, czy trzecia szansa w życiu i trzeba ludziom pomagać” – mówił gość porannego studia Radia Fiat mjr Sebastian Salamucha, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Herbach. 8 lutego Służba Więzienna obchodzi Dzień Tradycji Służby Więziennej. Ustanowiony on został na pamiątkę wydania 8 lutego 1919 r. przez Naczelnika Państwa marsz. Józefa Piłsudskiego „Dekretu w sprawie tymczasowych przepisów więziennych”.
Służba Więzienna nie należy do łatwych i stawia przed członkami tej służby duże wyzwania.
– Służba Więzienna prowadzi zarówno działania resocjalizacyjne, oddziaływania penitencjarne przede wszystkim w stosunku do skazanych poprzez pracę, naukę, działalność kulturalno-oświatową, wychowanie fizyczne i sportowe, oddziaływania terapeutyczne, gdzie później przechodzimy do zapewnienia bezpieczeństwa i porządku w aresztach śledczych i zakładach karnych. – mówi mjr Sebastian Salamucha. – Przede wszystkim wszyscy musimy humanitarnie podchodzić do osób osadzonych, zarówno tymczasowo aresztowanych, jak i skazanych. Musimy odłożyć na bok swoje uprzedzenia, jeśli ktoś ma uprzedzenia. Ale jeśli ma uprzedzenia do ludzi, to nie powinien trafić do Służby Więziennej. My trafiamy do służby z przekonaniem, że w życiu należy się każdemu druga, trzecia szansa. Trzeba ludziom pomagać i z takim nastawieniem funkcjonariusz ma przyjść do służby. A emocje trzeba zostawić na boku i trzeba podejść z otwartością do tego człowieka.
Charakter pracy w Służbie Więziennej wymaga od chętnych do wstąpienia w jej szeregi szczególnych umiejętności. Najważniejszą zaletą kandydata jest chęć pomocy innym:
– Przede wszystkim trzeba mieć powołanie, trzeba chcieć być tym funkcjonariuszem. Natomiast później wszystkie umiejętności, nauka przepisów, nauka zachowań w określonych sytuacjach, to się zdobywa w latach praktyki. Więziennikiem, jak mi przekazywał jeden z wykładowców na kursie wstępnym ponad 20 lat temu, zostaje się można powiedzieć po pięciu, sześciu latach służby. Po tych 20 latach pracy mogę przyznać mu rację, że to widać, że po 5 latach służby funkcjonariusz ma już i wiedzę i umiejętności żeby dobrze wykonywać swoje obowiązki. Aczkolwiek przychodzą młodzi, chcą się uczyć, mają do tego zapał, a my starsi pokazujemy im właściwą drogę.
Od 21 czerwca 2018 r. patronem polskiej Służby Więziennej jest św. Paweł. Zwany Apostołem Narodów, święty Paweł jest uroczyście wspominany 29 czerwca. „Omnibus omnia factus sum – „Stałem się wszystkim dla wszystkich” – to zdanie charakteryzuje tych, którzy służą, pomagają, wspierają. Tak, jak funkcjonariusze i pracownicy formacji oraz ci, którzy działają na jej rzecz.

 

Skip to content